psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Gość wraca po weekendzie...

Gość wraca po weekendzie i widzi, że obok siedziby jego firmy stoi ogromny kort tenisowy, mnóstwo widzów, na parkingu same eleganckie limuzyny, Rollsy i Bentleye, a na korcie Kuzniecowa z Sereną Williams. Stanął jak wryty, po chwili wbiega do biura i wrzeszczy do wspólnika:
- Co jest grane?!
A ten, jakiś niewyraźny, mówi:
- Wiesz, złapałem złotą rybkę...
- Pożycz mi ją!
- OK, ale uważaj, trochę jest przygłucha...
Gość biegnie z rybką do domu i mówi:
- Chcę mieć górę złota!
I za chwilę ma górę błota.
Biegnie wkurzony z pretensjami do wspólnika. A ten na to:
-A co ty myślisz? Że moim życzeniem był "wielki tenis"?

Siedzi sobie Rusek nad...

Siedzi sobie Rusek nad brzegiem jeziora i łowi ryby. Nagle złapał złotą rybkę, a ta oczywiście powiedziała:
- Wypuść mnie, a spełnię twoje najskrytsze życzenie.
- Ale ja tam nie wiem co bym chciał.
- Zastanów się. Mercedesa chciałbyś?
- Nie no, Mercedesa to ja mam.
- A willę z basenem chciałbyś?
- Nie no, willę to ja mam.
- A pełno wódy i dziewczyn chciałbyś?
- Nie no, wódę i dziewczyny to ja mam.
- A medal za odwagę masz?
- Medalu to ja nie mam.
- A chciałbyś?
- Medal to bym chciał.
Rybka machnęła pletwą. Nagle Rusek otwiera oczy, trzyma w każdej ręce po 5 granatów, jedzie na niego 20 czołgów i krzyczy:
- Kur** pośmiertny mi dała!!

Na środku jeziora złapał...

Na środku jeziora złapał wędkarz złota rybkę. Ta klasycznie mówi:
- Spełnię twoje 3 życzenia...
- Ale ja nie mam życzeń, mam duży dom, dwa samochody, firmę, świetnie zarabiam, nic mi nie potrzeba...
- No wiesz, to może chociaż jedno, żeby nie było, że nie spełniam!
- No dobra... mam prośbę! zrób abym zawsze miał orgazm razem z żoną, jednocześnie!!!
- Proszę bardzo!
Rybka uderzyła ogonem o wodę i zanurzyła się w głębinie. Nim wędkarz dopłynął do brzegu szczytował 5 razy..

Idzie facet na ryby i...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Miś i zając poszli na...

Miś i zając poszli na ryby. Złowili złotą rybkę, a ona powiedziała, że jak ją wypuszczą, to spełni ich trzy życzenia.
- Ja chce, żeby w całym lesie były same niedźwiedzice! - Mówi niedźwiedź.
- No to ja chce rower. - Odpowiada zając.
- No to... Ja chce żeby w całej Polsce były same niedźwiedzice!
- To ja chce kask.
- To ja chce żeby na całym świecie były same niedźwiedzice!
- A ja chce żeby niedźwiedź był pedałem... -

Pewien ojciec z synem...

Pewien ojciec z synem wybrał się na ryby. Nagle złowili złotą rybkę. - Wypuść mnie to spełnię twoje trzy życzenia - powiedziała rybka do ojca. Wtem jego synek krzyknął: - Ja chcę jeża! - W d*pę z tym jeżem!!! - Zawołał tata. - Auuuaa zabierzcie go! I w ten sposób rybka spełniła trzy życzenia.

Leonardo di Caprio przed...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Siedzi rybak nad rzeką...

Siedzi rybak nad rzeką i łowi ryby. Nagle patrzy, a na wędce trzepoce się złota rybka. Wyciągnął ją i pyta:
- Czy ty, rybko, jesteś ze złota?
- Nie, ja jestem z Platformy Obywatelskiej.
Rybak:
- No to nie spełniasz życzeń?
- Nie, ja tylko obiecuję.

Dzień przed wyborami...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewien chłopak postanowił...

Pewien chłopak postanowił odwiedzić swojego przyjaciela. Wchodzi do niego na plac, a tam zamiast ogrodu potężny kort tenisowy, a na nim rozgrywają mecze największe sławy światowego tenisa...
Wchodzi zdziwiony do domu i pyta przyjaciela:
-Skąd Ty masz to wszysko?
-No wiesz...Złota rybka mi to dała...
-Poważnie?! Proszę Cię, pożycz mi ją chociaż na jeden dzień...
-No dobrze-odpowiedział przyjaciel- tylko pamiętaj, żeby życzenia wypowiadać wieczorem. Aha! I mów do niej głośno, bo ona trochę niedosłyszy...
Wieczorem ów chłopak stanął przed rybką i głośno powiedział:
-Złota rybko, proszę Cię o górę złota...
Nazajutrz wstał rano i pobiegł na podwórko. Jego oczom ukazał się dziwny widok.. Szybko zabrał rybkę i zbulwersowany pobiegł do swego przyjaciela.
-Co ty mi za rybkę dałeś?!-rzekł wzburzony- prosiłem o górę złota, a dostałem górę błota...
Przyjeciel popatrzył na niego i odpowiedział spokojnie:
-A czy ty uważasz, że ja chciałem mieć duży tenis??