Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzaków wyskakuje wilk - stary zboczeniec i krzyczy:
- Ha, Ha Kapturku, teraz pocałuję cię tam, gdzie jeszcze nikt cię nie całował!
Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mówi:
- Chyba, k...a, w koszyk...
Idzie Czerwony Kapturek...
Dodane przez hubert3344
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- Strona 1
- ››