psy
fut
lek
emu
#it
syn
hit

Młłodzi rodzice usypiają...

Młłodzi rodzice usypiają rozkapryszone dziecko.
A może powinnam mu coś zaśpiewać - zastanawia sie już bardzo zmęczona żona.
Poczekaj kochanie spróbujmy jeszcze po dobroci.

Młody mąż wraca ze spaceru...

Młody mąż wraca ze spaceru z niemowlęciem:- Przecież to nie nasze dziecko! - wola małżonka.
- No to co, ale zobacz jaki fajny wózek!

Wróciłem wczoraj do domu...

Wróciłem wczoraj do domu - syn gra w jakąś nową ścigałkę na komputerze. Podchodzę, patrzę i mówię do niego:
- Krajobrazy piękne, samochody - po prostu cudne, ale wiesz, synek, drogi takie równe, że aż nieprawdziwe!
- Wiesz, tato, drogi nie były spolszczone...

Ojciec gimnazjalistki,...

Ojciec gimnazjalistki, która zwykle godzinami gada przez telefon, mówi do córki, gdy ta skończyła krótką rozmowę:
- nie do wiary! Rozmawiałaś tylko 15 minut! Czyżbyś poznała jakiegoś małomównego chłopaka?
- nie, tato, to była pomyłka

Ojciec pyta się córki:...

Ojciec pyta się córki:
- Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża?
- Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator.
Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący wibrator i z oburzeniem pyta się ojca:
- Tato co Ty u licha robisz?
- Piję z zięciem!!

Piaskownica....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi baba do fryzjera...

Przychodzi baba do fryzjera z tłustymi włosami i siada na fotelu.
-Fryzjer podchodzi i pyta.
-To co obcinamy czy wymieniamy olej

- Mamo, a co bocian robił...

- Mamo, a co bocian robił potem, jak już ci dziecko przyniósł?
- Trzy dni pił z kolegami, a potem dwa dni chrapał.

Dwoje dzieci w kołyskach....

Dwoje dzieci w kołyskach.
- Jesteś mała dziewczyna czy mały chłopiec?
- Nie wiem - odpowiada drugie dziecko chichocząc.
- Jak to, nie wiesz? - mówi pierwsze dziecko.
- Ja nie wiem jak się rozróżnia - padła odpowiedź.
- Dobrze, ja to zrobię - mówi pierwsze dziecko chichocząc.
- Wskoczę do twojej kołyski i dowiem się.
Wdrapał się, i wtedy szybko zniknął pod kocem. Po paru minutach, wychynął spod koca na powierzchnię z dużym szczerzeniem zębów na twarzy.
- Ty jesteś mała dziewczynka , a ja jestem mały chłopiec - mówi dumnie.
- Jakie ty jesteś zdolne - zagruchała dziewczynka,
- Ale jak to odgadłeś?
- To całkiem łatwe jest - odpowiada chłopczyk - Ty masz różowe skarpetki, a ja chodzę tylko w niebieskich.

Powiedziałam mojej mamie...

Powiedziałam mojej mamie o postanowieniu, które podjęłam. Powiedziałam, że chcę poczekać z seksem do ślubu. Jako, że pochodzę z bardzo katolickiej rodziny, myślałam, że będzie ze mnie dumna, a ona tylko wybuchła śmiechem, stwierdziła "Niezłe usprawiedliwienie tego, że nikt nie chce się z Tobą przespać" i wyszła z pokoju.