psy
emu
#it
hit
syn
fut
lek

Pani się pyta dzieci...

Pani się pyta dzieci w szkole:
- Kto w waszej rodzinie jest najstarszy?
- U mnie babcia - mówi Kazio
- A u mnie prababcia i pradziadek-mówi Zuzia
- Jasiu a u Ciebie w rodzinie kto jest najstarszy? -
pyta pani Jasia - Pra pra pra prababcia-odpowiada
- Ale Jasiu to jest nie możliwe! - mówi pani
- Ale dla dla dla dlaczego? - Odpowiada Jaś

- Kochasz naturę Jasiu?...

- Kochasz naturę Jasiu? - pyta nauczycielka.
- Uwielbiam!
- To ładnie z twojej strony, chociaż tak okrutnie się z tobą obeszła...

- Jasiu, kogo częściej...

- Jasiu, kogo częściej słuchasz, mamy czy taty? - pyta nauczycielka w szkole.
- Mamy.
- A dlaczego?
- Bo mama więcej mówi!

Małgosia dostała pierwszą...

Małgosia dostała pierwszą miesiączkę i nie wiedziała co zrobić i poszła z tym problemem do Jasia, i pokazuje mu ... a Jasiu na to:
- Małgośka na mój gust to ci jaja urwało.

Młoda rodzina z 6 letnim...

Młoda rodzina z 6 letnim synem Jasiem oglądają kupione mieszkanie.
Dziecko patrzy na pustą ścianę i mówi:
- A tu półkę jeb**emy.
Ojciec uderza w kark syna i pyta:
- Pojąłeś?
- Pojąłem.
- Co pojąłeś?
- Że półka tu ni ch**a nie pasuje.

- Gdzie śpią wasi rodzice?...

- Gdzie śpią wasi rodzice? - pyta się pani dzieci w szkole
Na łóżku mówi Małgosia, na kanapie mówi Staś, na sofie - powiedziała Nel
- A twoi Jasiu gdzie śpią?
- Moi to śpią na linie
- Jak to na linie? No bo mama, rano mówiła do taty: "Spuszczaj się szybciej, bo do roboty nie zdążysz"

LIST DO ŚW. MIKOŁAJA:...

LIST DO ŚW. MIKOŁAJA:
"Święty Mikołaju! Ponieważ mam małe kieszonkowe, włóż mi pod poduszkę bębenek, trąbkę i pistolet na kapiszony. Dzięki temu dziadek będzie mi płacił za to, że nie zagram na bębenku, narzeczony mojej siostry za to, że nie zatrąbię, kiedy oni się całują, a moja babcia, która ma słabe serce, za to, że nie będę jej straszyć wystrzałami z pistoletu.
Jasio".

Nauczycielka mówi do dzieci:...

Nauczycielka mówi do dzieci:
- Wasze zadanie domowe na jutro: Napisz jedno zdanie w którym dwa razy występuje słowo "pięknie".
Następnego dnia Pani mówi: -Małgosiu przeczytaj swoje zdanie.
Małgosia: - Pięknie jest latem, bo pięknie świeci słońce.
Nauczycielka: Dobrze Małgosiu dostajesz piątkę. Teraz ty Krzysiu przeczytaj co tam napisałeś.
Krzysiu: - Pięknie jest zimą, bo pięknie pada śnieg.
Nauczycielka: Dobrze Krzysiu piątka, no to teraz Jasiu przeczytaj nam swoje zdanie.
Jasiu: - Mój tata użył tego zdania kiedy dowiedział się, że moja siostra jest w ciąży.
Nauczycielka:- Dobrze, przeczytaj nam to zdanie.
Jasiu: - Pięknie, k***a pięknie.

- Mamo, Jasiu mnie uderzył...

- Mamo, Jasiu mnie uderzył w głowę- skarży się Małgosia.
- Czy to prawda Jasiu?
- Nie, a jak będzie tak dalej kłamała, to dostanie jeszcze raz.

Na lekcji sztuki dzieci...

Na lekcji sztuki dzieci rysowały swoich rodziców.
Jasio właśnie rysował tatę.
Podeszła do niego nauczycielka i pyta się:
- Dlaczego twój tata ma niebieskie włosy?
- Bo nie było łysej kredki!