Pewnego razu po szychcie, pewien hajer przodowy wybrał się na ryby. Po paru godzinach bezowocnego siedzenia ma branie! Patrzy i oczom nie wierzy! Jest!
- Jednak bydzie dzisioj kolacjo - mówi.
Słysząc te słowa złowiona przez niego rybka mówi:
- Zaczekaj dobry człowieku! Wypuść mnie proszę a spełnie Twe życzenie!
Na to górnik:
- Jak to? Ino jedno? Ponoć złote rybki spełniają 3 życzynia?!
Rybka:
- Tak ale ja mam okres i dlatego mogę spełnić tylko jedno Twe życzenie. Zastanów sie!
Górnik po dłuższej chwili namysłu zgadza się. Wypuszcza rybkę i mówi:
- Dobra! ... Chca dupać do 70-tki!
Na to rybka:
- Załatwione! Ale na której kopalni?!
Pewnego razu po szychcie,...
Dodane przez matejko44
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- Strona 1
- ››