psy
fut
lek
emu
#it
syn
hit

- A ty kto?...

- A ty kto?
- Jestem dżinem, spełnię twoje 3 życzenia.
- Fajnie...
- Gadaj, czego chcesz, mam mało czasu.
- Chcę najeść się frykasów, napić się tak od serca z kupą przyjaciół i porządnie wydupczyć jakąś babeczkę.
- Żaden problem.
Grzmotnęło solidnie, facet się rozgląda i dociera do niego, że siedzi w garniturze za świątecznie zastawionym stołem, przyjaciele krzyczą ''Gorzko! gorzko!'', a obok niego siedzi panna młoda...

Wymachując radośnie koszyczkie...

Wymachując radośnie koszyczkiem wyskoczyła z lasu, prosto na kwiecistą łąkę, gdzie pasła się rogacizna.
- Cześć, krówko! - zawołała wesoło Czerwony Kapturek do zwierzęcia. I podbiegła bliżej powiewając swoimi soczyście czerwonymi ciuszkami.
Ale to nie była krówka...

Niedźwiedź sporządził...

Niedźwiedź sporządził listę zwierząt, które chce zjeść. Oczywiście wszystkie zwierzęta z lasu się o tym dowiedziały i wpadły w panikę. Nazajutrz do niedźwiedzia przychodzi jeleń :
- Niedźwiedziu, jestem na liście?
- Tak.
- No tak, rozumiem. Słuchaj, daj mi jeden dzień żebym pożegnał się z rodziną. A potem mnie zjesz. Niedźwiedź się zgodził i zjadł jelenia na drugi dzień. Jako następny przyszedł wilk i pyta:
- Niedźwiedziu, czy ja jestem na liście?
- Jak najbardziej.
- Ojej, straszne. Słuchaj, daj mi jeszcze pożyć jeden dzień, a ja pożegnam się z najbliższymi. I znowu ugodowy niedźwiedź zjadł swoją ofiarę dopiero na drugi dzień. Potem do niedźwiedzia przyszedł zajączek i się pyta :
- Słuchaj, czy ja jestem na liście?
- Tak, jesteś.
- A nie mógłbyś mnie skreślić?
- Nie ma sprawy.

Siedzi sobie Puchatek...

Siedzi sobie Puchatek przy ognisku i zajada pieczyste.
Widzi go Tygrysek i postanawia sie przyłączyć.
Po kilku browarach i kawałkach pieczystego, Tygrysek z żalem mówi do Puchatka:
- Wiesz Puchatku, ale Prosiaczka to nie bardzo lubię.
- Jak ci nie smakuje, to nie jedz - odparł Kubuś Puchatek.

"A na pocałunek przyjdzie...

"A na pocałunek przyjdzie pora później" - pomyślał książę schodząc ze śpiącej królewny

- Prosiaczku, a jakie...

- Prosiaczku, a jakie kobiety ty tak najbardziej lubisz: blondynki, brunetki?
- Wegetarianki, Kubusiu.

Ja i amor...

Ja i amor

Kiedy przechodzi ładna dziewczyna-
Zaraz mi Amor łuk napina.
(Jan Sztaudynger)

Znalazł wieśniak omszałą...

Znalazł wieśniak omszałą butelczynę.
Otwiera, patrzy... a tam dżin!
Więc go wypił.

W Stumilowym lesie zapadła...

W Stumilowym lesie zapadła zima. Puchatek, jak prawdziwy misio, spał snem zimowym ssąc palec. A Prosiaczek, jak prawdziwa świnia, bezwstydnie to wykorzystywał.

Dżin mówi panience:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.