Właściciel krematorium dziwnie na mnie popatrzył, a potem przemówił:
- Przykro mi. Musi pan pokryć straty.
- Ale dlaczego ja? Proszę winić mojego ojca. To on chciał, żebym włożył mu do trumny rzeczy, które kochał za życia.
- No, ok. Ale fajerwerki?
Właściciel krematorium...
Dodane przez matejko44
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- Strona 1
- ››