W rosyjskich firmach nie jest łatwo. Szefowie to szuje, a z każdego, nawet najmniejszego spóźnienia należy się wytłumaczyć pisemnie. Oto próbka przyczyn, które przeszkadzają naszym sąsiadom w punktualnym dotarciu na miejsce pracy.
Jak (czasem absurdalnie) Rosjanie tłumaczą w pracy swoje spóźnienia
- Strona 1
- ››