A pamiętam, jak w piątej klasie, podczas kłótni "Dlaczego lepiej być kobietą?", wykrzyczałam "Bo nie trzeba się golić!". O naiwna, naiwna...
Przychodzi informatyk do sklepu i zwraca się do sprzedawcy: - Poproszę środki do czyszczenia portów wejścia/wyjścia. - Że co? - Tfu... pastę do zębów i papier toaletowy.
Portret Ronaldo, Neymara i Messiego namalowany za pomocą piłki.
Na targu: - Gieniuś! Co Ty!? Koguta będziesz sprzedawał?? - E, nie. - To po coś go tu przywiózł? - Kury bez niego nie chciały jechać!