Ojciec z synem poszli na krytą pływalnię. Po wyjściu z basenu ojciec stanął pod prysznicem, żeby zmyć resztki chloru, a synek bawiąc się biegał koło niego. W pewnej chwili maluch pośliznął się na mydle. W ostatniej chwili ratując się przed upadkiem, złapał za ojcowego ptaka, podciągnął się trochę i pobiegł dalej. Tatko popatrzył z dumą na pociechę i powiedział:
- Widzisz synu gdybyś był z mama to byś się wypie*****ł.
Komentarze
Re: ogłoszenie odnośnie śmieci
U mnie sąsiadki nie tylko śmietniki monitorują
Re: ogłoszenie odnośnie śmieci
Takie na parapetach są najgorsze... Potem plotkują ile wlezie i wszystko im przeszkadza.