#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Sztygar w kopalni schodzi...

Sztygar w kopalni schodzi do górników i pyta:
- Który wczoraj pił i ma kaca?
Górnicy spuścili głowy i cisza. W końcu jeden się odważył i mówi:
- No, ja wczoraj popiłem.
- Dobra, to choć idziemy na klina, a reszta do roboty.

Przychodzi facet do lekarza...

Przychodzi facet do lekarza ze strasznym zaparciem.
Lekarz pomyślał, wyjął szklankę, nalał do niej wody i pyta:
- Daleko pan mieszka?
- Na Mokotowie.
- Jedzie pan samochodem czy tramwajem?
- Samochodem.
Lekarz wyjął fiolkę, z której nasypał trochę proszku do szklanki.
Potem pyta dalej:
- A na którym piętrze pan mieszka?
- Na trzecim.
- Z winda czy bez?
- Bez.
Lekarz znów nasypał trochę proszku. Potem kazał pacjentowi wypić i wracać do domu.
Po tygodniu pacjent spotyka lekarza:
- Czy lekarstwo, które panu dałem pomogło?
- Pomogło, panie doktorze, ale pomylił się pan o trzy metry...

Przychodzi dzięcioł do...

Przychodzi dzięcioł do lekarza i mówi:
- Ma pan coś na wstrząs mózgu?

Czerwony Kapturek kompletnie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Zapiski w notatniku pedanta....

Zapiski w notatniku pedanta.
Sobota:
Kefir i 4 kajzerki - 2.4 PLN
Fakt - 1.50 PLN
Pasta do zębów - 6.80 PLN
Nie wiem i nie pamiętam co i gdzie wieczorem - 1700.00 PLN

Ogląda facet telewizje,...

Ogląda facet telewizje, nagle przypomniał sobie że włączył tylko radio!

Idzie Adam przez raj,...

Idzie Adam przez raj, upada i wypada mu z boku żebro i mowi:
- o k***a!
a słowo ciałem się stało

Gaztezzo: jak pogoda...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wina za rozpad małżeństwa...

Wina za rozpad małżeństwa zawsze jest po 2 stronach:
żony i teściowej

Siedzi baca na kamieniu...

Siedzi baca na kamieniu i wali się kamieniem w głowę.
Podchodzi do niego turysta i się pyta:
- Baco co robicie?
- Narkotyzuje się.
Turysta idzie dalej i widzi kolejnego bacę siedzącego na kamieniu i walącego się kamieniem w głowę.
- Baco co robicie?
- Narkotyzuje się.
Turysta idzie dalej i widzi bacę siedzącego na stercie kamieni:
- Baco co robicie?
- Narkotyki sprzedaję.