psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Dwóch chłopców rozmawia...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Orkiestra symfoniczna...

Orkiestra symfoniczna gra V symfonię Beethovena. Nagle rozlega się donośny głos:
- Czy na sali jest doktor?
-.....
- Pytam się, czy na sali jest doktor?
-.....
- Ludzie, czy nie słyszycie, pytam się czy na sali jest doktor?
Orkiestra umilkła. W pierwszym rzędzie podnosi się mężczyzna i mówi:
- Ja jestem lekarzem o co chodzi?
- Fajnie grają, doktorku, nieprawdaż?

Mój ojciec był tępy...

Mój ojciec był tępy
Pewien młodzieniec poskarżył się Markowi Twainowi, że nie rozumie go ojciec.
- W młodości miałem podobny problem - powiedział pisarz. - Gdy miałem szesnaście lat mój ojciec był taki tępy, że nie mogłem z nim wytrzymać. Natomiast, gdy skończyłem dwadzieścia cztery lata, nie mogłem się nadziwić, jak on zmądrzał przez te osiem lat!

Facet miał takiego kota,...

Facet miał takiego kota, który robił kupę na dywan, rozpędzał się i ślizgał tyłkiem po zabrudzonym dywanie. Koledzy doradzili mu, żeby rozłożył papier ścierny na dywanie. Na drugi dzień facet przychodzi zadowolony do pracy i mówi:
-Super pomysł. Tak się ślizgnął, że do kuchni tylko oczy dojechały.

LAMPKA...

LAMPKA

Jako 16-latek "pracowałem", czy też, jak to się modnie mówi, "odbywałem praktyki", w pewnej stacji radiowej. W conajmniej luzackiej stacji radiowej.
Pewnego dnia wpadamy z kolegą do biura dyr. programowego. Zadymione tak, że londyńska mgła to pikuś, wali marychą bardziej niż w hipisowskim volkswagenie, na biurku stoi wielka faja wodna.
[K]olega pokazuje na nią palcem i mówi do [S]zefa:
[K] - Ładną masz lampkę.
[S] - Tak, ale żarówka się... przepaliła.

Dzieci chwalą się w przedszkol...

Dzieci chwalą się w przedszkolu:
- Mój dziadek jest taki stary, że jest cały siwy.
- Mój dziadek jest łysy i nie ma zębów.
Jasio mówi:
- A mój dziadek był taki stary, że tata musiał go zastrzelić.

Jedzie starsza kobieta...

Jedzie starsza kobieta pekaesem i pyta kierowcy:
- Panie w Zimnej Wodzie staje?
- Ta, chyba kaczorowi.

Na plaży nudystów odpoczywają...

Na plaży nudystów odpoczywają dwie przyjaciółki. Jedna do drugiej:
- Wiesz, co mi się na tej plaży najbardziej podoba?
- No?
- Złodzieje kieszonkowi! Wczoraj trzy razy miałam orgazm, jak taki jeden mojej portmonetki szukał.

BO KLASE TRZA MIEĆ...

BO KLASE TRZA MIEĆ

Kumpel wybrał się tedy do salonu Peugeota wraz ze swoją żoną i teściem. Teściu sałaty miał jak lodu. Przebierał, przebierał, w końcu mu wpadł w oko jeden z droższych modeli 406 - złoty metallic. Tak ogląda i cmoka i cmoka.. w końcu handlowiec mówi:
- Proszę Pana to jeden z najnowszych modeli na rynku... cacko!
- No ta.. ładny.. ale czy ta tapicerka nie mogłaby być ciemniejsza?
- Proszę Pana ona jest kolorystycznie dobrana do lakieru... doskonale współgra...
- No ale nie ma ciemniejszej??
- No w chwili obecnej nie ma...
- Hm.. szkoda...
- Ale czemu się Pan tak upiera przy ciemnej? Ta jest przecież idealna!
W końcu żona kumpla się nieco zniecierpliwiła i mówi:
- Panie.. Tacie chodzi o to, że jak ze świniarni w zabłoconych gumofilcach wsiądzie to zaraz wszystko upieprzy... a tak na ciemnym mniej widać będzie...

Leży pijany marynarz...

Leży pijany marynarz w kałuży i nagle podchodzą do niego policjanci jeden z nich mówi:
- Proszę pana idziemy
- Nie, nie ratujcie najpierw kobiety i dzieci.