psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Matka poucza córkę: -...

Matka poucza córkę: - Jak przyjdą goście, podaj im tylko drinki, bez niczego. - To może chociaż włożę fartuszek.

Pewnego wieczoru rodzice...

Pewnego wieczoru rodzice zostawili swego syna samego w domu.
- Bawiłem się w listonosza - chwali się mały po powrocie rodziców.
- I co robiłeś?
- Wszystkim sąsiadom wrzucałem listy do skrzynek.
- Aż tyle ich napisałeś? - dziwi się ojciec.
- Nie, tato. One leżały w twojej szafie pod koszulami.

Jaka powstanie krzyżówka...

Jaka powstanie krzyżówka z śruby i okrętu?
- śrubokręt.

Urzędnik tłumaczy swej...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W przedziale wagonu pasażer...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Spotyka się dwóch bokserów....

Spotyka się dwóch bokserów.
- Jak tam po ostatniej walce?
- No nieźle, większych obrażeń nie mam.
- Czyli co, Tysona posłałeś na deski?
- Wszystko było OK, wejście na ring, pierwszy gong, lewy prosty, lewy korpus, prawy sierp, odejście, blok, garda, garda, unik, lewy prosty i kurna pyk!...
- Co?
- Światło zgasło.
- Nie żartuj.
- Normalnie mówię ci, zgasło. Ciemno jak diabli, ale w końcu włączyli.
- No i co, Tyson padł na deski?
- Nie wiem. Jak światło włączyli z powrotem, to leżałem w szatni.

Pewna para w wieku 85...

Pewna para w wieku 85 lat miała 60-letni staż małżeński. Choć nie byli bogaci, to dawali sobie radę, ostrożnie gospodarując pieniędzmi. Choć nie byli młodzi, byli dobrego zdrowia, w dużej mierze dzięki naciskowi żony na zdrowe jedzenie i ćwiczenia przez ostatnią dekadę. Pewnego dnia, podczas podróży na wakacje rozbił się ich samolot i trafili do nieba. Stanęli przed niebiańskimi wrotami i św. Piotr poprowadził ich do wewnątrz. Zabrał ich do pięknego dworku, umeblowanego w złoto i jedwabie, z w pełni wyposażoną kuchnią i wodospadem w głównej łazience. Zobaczyli
służącą wieszającą ich ulubione ubrania w szafie. Westchnęli oszołomieni, gdy Piotr powiedział:
- Witamy w niebie. To będzie teraz wasz dom.
Staruszek zapytał Piotra ile to wszystko będzie kosztować.
- Ależ, nic odpowiedział Piotr, pamiętajcie, to wasza nagroda w niebie.
Staruszek wyjrzał przez okno i zobaczył wielkie pole golfowe, wspanialsze niż jakiekolwiek na ziemi...
- Jakie są opłaty? - mruknął.
To jest niebo - odpowiedział św. Piotr. Możesz codziennie grać za darmo.
Następnie udali się do klubu i zobaczyli obficie zastawiony stół, z kuchnią, jaką sobie można wymarzyć, od owoców morza, poprzez steki aż do egzotycznych deserów oraz różnego rodzaju napojów.
- Nawet nie pytaj - powiedział św. Piotr zwracając się do staruszka. - To jest niebo, to wszystko jest za darmo dla was, cieszcie się.
Staruszek rozejrzał się wokół i nerwowo spojrzał na żonę.
- No cóż, a gdzie są nisko tłuszczowe i niskocholesterolowe potrawy, i bezkofeinowa herbata? - zapytał.
- To jest najlepsza część, odpowiedział św. Piotr, możecie jeść i pić ile chcecie i nigdy nie będziecie grubi ani chorzy. To jest niebo!
Staruszek naciskał: "Żadnej gimnastyki, aby to zgubić?"
- Nie, chyba że chcecie - padła odpowiedź.
- Nie ma badania poziomu cukru ani ciśnienia krwi?
- Już nigdy - rzekł Piotr. - Wszystko co tu robicie ma wam sprawiać radość.
Zaszokowany i wkurzony Staruszek spojrzał na żonę i powiedział:
- Ty i te twoje pieprzne otręby !!!! Mogliśmy już tu być dziesięć lat temu!!!!

Jechałam dość zatłoczonym...

Jechałam dość zatłoczonym pociągiem podmiejskim, w którym wszystkie miejsca siedzące były zajęte. Naprzeciwko mnie siedziały kobieta oraz mała dziewczynka w wieku ok. 6 lat. W pewnym momencie wsiadła starsza pani, typowy moher. Zanim ją zauważyłam, pani naprzeciwko zaoferowała, że weźmie dziecko na kolana i starsza pani sobie usiądzie. Starsza z uśmiechem odmówiła, mówiąc "niech sobie aniołek siedzi". W kilka minut później spojrzała na mnie i zapytała, czy nie uczyli mnie w domu, że starszym się ustępuje. Gdy powiedziałam, że przecież przed chwilą nie chciała siedzieć, zwyzywała mnie od wrednych dzieciaków. Mam 24 lata i jestem w piątym miesiącu ciąży. YAFUD

EGREGE GENTILE SIGNOR...

EGREGE GENTILE SIGNOR

Kolega logistyk wysłał faksem zapytanie ofertowe do nowego dostawcy we Włoszech. Pismo podpisał i podbił swoją pieczątką:
"Adam Kowalski
dział zakupów"
Wkrótce nadeszła odpowiedź zatytułowana:
"Egrege gentile signor Zakupow
(Szanowny Panie Zakupow)"

Dzisiaj widziałem najszybszy...

Dzisiaj widziałem najszybszy sposób zasysania danych - 64GB w sekundę!
Odkurzacz wciągnął pendrive'a.