psy
#it
fut
lek
hit
emu
syn

- Doktorze, Pan na pewno...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Syn zasnął po południu....

Syn zasnął po południu. Budzę go i pytam:
- Lekcje odrobiłeś!?
- Nie... - odpowiada.
- To czemu się teraz położyłeś?
- Mniej wiesz - lepiej śpisz...

KAŻDY MA Z CZYMŚ KŁOPOTY...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Poranna rozmowa w łóżku:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- W życiu nie pojadę...

- W życiu nie pojadę do Radomia! (mówi Zbyszek)
-Zbyszku ależ dlaczego?
-Bo tam chytre baby kradną zbyszki Sad

Przed właścicielem małej...

Przed właścicielem małej firmy siada urzędnik z kontroli skarbowej:
- Chciałbym listę osób które pan zatrudnia i ile im pan płaci.
Właściciel:
- No cóż, mam dwóch przedstawicieli handlowych, dostają po 1200 złotych miesięcznie plus trochę na paliwo i komórki.
I jeszcze jednego takiego, wie pan. No, odwala 90 procent roboty w firmie, za fajki i butelkę wódki na weekend.
Aha, i jeszcze raz na dwa tygodnie sypia z moja żoną.
- O, właśnie z nim chciałbym rozmawiać!
- Rozmawia pan.

W czasie wizytacji pani...

W czasie wizytacji pani chwali się klasą i mówi:
- Dzieci powiedzcie jakieś słowo na "c".
Cała klasa się zgłasza, a Jaś aż skacze po ławce. Pani myśli:"nie, jego nie spytam bo wiadomo co zrobi, więc zapytam Krzysia". Tak zrobiła.
A Krzysio mówi:
- Cyrkiel.
Pani pyta różne dzieci, ale stara się omijać Jasia, który ciągle bardzo energicznie zgłasza się do odpowiedzi.
- Świetnie, a teraz słowo na "k".
Wszyscy mówią, żeby pani spytała Jasia.
Pani mówi i wzdycha:
- No dobrze niech Wam będzie
Jasiu mówi:
- Kamień
Pani wzdycha:
- No na szczęście.
Jasiu dodaje:
- Ale k...wa taki wieeeelki!

Rozmowa w sprawie pracy....

Rozmowa w sprawie pracy.
- Ile zna pan języków?
- Cztery.
- Proszę wymienić.
- Węgierski, francuski, włoski i angielski.
- Proszę powiedzieć coś po węgiersku.
- Gutten tag.
- Ale to jest po niemiecku...
- W takim razie znam pięć.

Je babka z dziadkiem...

Je babka z dziadkiem obiad i w pewnej chwili dziadek ryp babkę w łeb. Babka na to:
- Stary za co?!
- A bo jak se przypomnę, żeś ty cnoty nie miała!

Murzyn siedzi u fryzjera...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.