Idą dwie blondynki przez pustynię. Jedna mówi do drugiej: - Wiesz, tu musiało być strasznie ślisko. - Dlaczego? - Bo tak grubo piaskiem posypali.
Rozmawiają dwaj przyjaciele na temat blondynek. Jeden pyta drugiego: - Czy ty wiesz co to może być takiego, co czuję patrząc głęboko w oczy blondynki? - Stary, bezgraniczna tęsknota za rozumem.
Blondynka jedzie windą. W pewnym momencie dosiada się do niej mężczyzna i się pyta: - Na drugie..? - Magda.