psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Blondynka zakupiła Fantę...

Blondynka zakupiła Fantę z zielonym kapslem na kapslu napis:
"Spróbuj szczęścia znowu" - zamyka, odkręca, czyta - "Spróbuj szczęścia znowu" - zamyka, odkręca, czyta ...

Przychodzi blondynka...

Przychodzi blondynka do kierownika firmy na rozmowe kwalifikacyjną do pracy w biurze:
- Zna pani Windowsa?
- Nie, taki to chyba u nas nie mieszka.

Przychodzi komornik do...

Przychodzi komornik do domu blondynki.
*Puk-Puk*
Blondynka na to:
- Nikogo nie ma w domu!

Rozmawiają dwie blondynki...

Rozmawiają dwie blondynki .Jedna mówi :
--Słuchaj ,jak się właściwie mówi :Iran czy Irak?

Przychodzi niska blondynka...

Przychodzi niska blondynka do ginekologa i mówi:
- Panie doktorze, bardzo boli mnie w kroku.
- Proszę się rozebrać.
Lekarz zbadał blondynkę dokładnie i mówi:
- Nic tu nie widzę podejrzanego. Ale proszę powiedzieć kiedy panią boli najbardziej?
- Kiedy pada deszcz!
- To się umówimy tak: jak będzie padało to pani szybko do mnie przybiegnie i zbadam panią poza kolejnością.
Na trzeci dzień zaczęło padać.
Blondynka szybko biegnie do lekarza.
- Doktorze, tak mnie boli, że nie mogę wytrzymać!
- Proszę się położyć.
Lekarz obejrzał blondynkę, wziął narzędzia i po chwili mówi:
- Proszę wstać i przejść kawałek. Jak jest teraz?
- Och doktorze, cudownie! Jak pan to zrobił?
- To proste. Skróciłem pani kalosze.

Brunetka widzi, jak blondynka...

Brunetka widzi, jak blondynka zapala świeczkę i wkłada do akwarium.
- Po co to zrobiłaś? - pyta.
- Żeby rybkom nie było ciemno...

Blondynka wybrała się...

Blondynka wybrała się z synkiem na spacer.
– Mamo, to jest kot czy kotka? – pyta malec
– Naturalnie, że kot. Widzisz przecież, że ma wąsy!

Brunetka do blondynki:...

Brunetka do blondynki:
-Gdzie leży Krym?
-Na ciostku.

Pewien mężczyzna zaprosił...

Pewien mężczyzna zaprosił blondymkę do wykwintnej restauracji. Zamówili ślimaki.Blondynka bierze pierwszego ślimaka - wciąga. Bierze drugiego, trzeciego ślimaka - wciąga. Bierze czwartego - wciąga, wciąga i nic. Patrzy do skorupy, a tam siedzi ślimak i mówi:
- Ciągnij, ciągnij mała!!!.

Blondynka na ulicy mówi: ...

Blondynka na ulicy mówi:
- Przepraszam pana, która godzina?
- Jest piętnaście po trzeciej.
- To dziwne! Zadaję każdemu to samo pytanie przez cały dzień i za każdym razem dostaję inną odpowiedź.