psy
hit
#it
lek
emu
syn
fut

BOLEK I LOLEK JESZCZE...

BOLEK I LOLEK JESZCZE U MAMUSI W BRZUSZKU
BOLEK PYTA LOLKA:
- LOLEK?
- CO?
- CHYBA CZAS JUŻ WYJŚĆ NA ŚWIAT!?
- NIE!!!
- DLACZEGO?
- BO TAM JEST ZIMNO
- SKĄD WIESZ?
- BO CODZIENNIE ZAGLĄDA DO NAS PAN Z CZERWONYM NOSEM!

Hrabia puka do drzwi...

Hrabia puka do drzwi Hrabiny:
- Hrabino, azaliż mogę wejść?
Hrabina na to:
- A wejdź, a zaliż!

Przychodzi facet do baru...

Przychodzi facet do baru i zamawia setkę, płucze gardło, wypluwa i mówi:
- Kur... pier... Matiz.
Sytuacja powtarza się kilka razy, aż w końcu barman pyta:
- Dlaczego pan płucze gardło, wypluwa i mówi "Kur... pier... Matiz"
Niech pan posłucha:
- Jadę sobie moją odstawioną Scanią, wjeżdżam do rowu i nie mogę wyjechać. Jestem zły. Podjeżdza facet malutkim Matizem i mówi, że mnie wyciągnie. Ja na to, że jak mu się uda, to mu zrobię loda.
I na to pije kolejną setkę, płucze, wypluwa i mówi:
- Kur... pier... Matiz.

Znany dziennikarz utrzymywał,...

Znany dziennikarz utrzymywał, że lepiej być oczytanym niż opisanym.

W Londynie w czasie II...

W Londynie w czasie II wojny światowej na jednym z domów umieszczono napis:
"Zapisz się do wojska, do sekcji skoczków spadochronowych.
Teraz bardziej niebezpiecznie jest przejść przez ulicę, niż skoczyć ze spadochronem."
Pod spodem ktoś dopisał:
"Chętnie bym się zapisał, ale biuro jest po drugiej stronie ulicy".

Przychodzi baba do adwokata...

Przychodzi baba do adwokata w sprawie rozwodu.
- Potrzebny jest jakiś powód - mówi do niej adwokat. - Czy mąż pije?
- Prawie tyle co nic, ja mam głowę trzy razy mocniejszą od niego.
- Może pieniędzy na życie nie daje?
- Tylko by spróbował grosz sobie zatrzymać!
- Bije panią?
- Niechby mnie tknął, to by oknem wyfrunął!
- A jak tam z wiernością małżeńską?
- O, tu go mamy, panie mecenasie! Drugie dziecko nie jest jego!

Wrócił żołnierz z tygodniowej...

Wrócił żołnierz z tygodniowej przepustki. Major pyta go:
- No i jak tam na przepustce?
- Wspaniale, panie majorze. Przez cały tydzień oddawałem się uciechom cielesnym.
- No siadajcie i opowiadajcie.
- Niestety nie mogę, panie majorze...

Rano w biurze....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewnego dnia spotyka...

Pewnego dnia spotyka miś zajączka, który ma na uszach prezerwatywy.
- Te, zając, co jest grane, po co ci te prezerwatywy na uszach?!
- Bo jestem smutny, mam kiepski humor i w ogóle...
- No dobra ale po co Ci te prezerwatywy na uszach?!!!
- Bo podkreślają mój ch***wy nastrój.