- Czemuś taki przegrany?
- Straszna historia.
- Co się stalo?
- Wyobraź sobie, przyszedłem na dworzec na spotkanie żony, ale nie bylo jej w pociągu. Boję się, że ona jest w domu już od wczoraj..
- Czemuś taki przegrany?...
Dodane przez sniezynka
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- Strona 1
- ››