Nagranie jest niezwykle urocze. Widoczna na nim pani zaznacza jednak, że tak naprawdę jest to forma zabawy z psem. Gdy każe mu się zejść z łóżka nieco ostrzejszym tonem, ten natychmiast wykonuje rozkaz.
Wąż mówi do węża: - Sssłuchaj, czy my jesssteśmy jadowite? - No, chyba tak. - Kurde, bo sssię w język ugryzłem.