psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

-Czy to prawda, że na...

-Czy to prawda, że na wiadomość o śmierci Stalina na waszym placu budowy 2 osoby skoczyły z 3. piętra?
-Tak, prawda. Jeden po wódkę, a drugi po zagrychę.

Inne

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wchodzi do apteki karkonosz...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Grupa turystów błądzi...

Grupa turystów błądzi w górach. Wieczór zapada, a tu ani śladu człowieka i nadziei na nocleg.
- Mówił pan, że jest najlepszym przewodnikiem po Tatrach! - wścieka się jeden z uczestników wycieczki.
- Zgadza się! Ale to mi już wygląda na Bieszczady...

- Czemu ci się scandisk...

- Czemu ci się scandisk włączył?
- To rekcja systemu na wyłączenie komputera przyciskiem zasilania.
- No co ty? Nie wiesz jak się komputer wyłącza???
- Ja wiem. Windows nie wie.

WŁASNA OPINIA...

WŁASNA OPINIA

Tekst szefa do asystentki biura sprzed chwili:
- Wpadłem właśnie na jeden genialny pomysł i chciałem usłyszeć twoją opinię. Zaznaczam, że pomysł jest genialny.

Żona prosi Małysza:...

Żona prosi Małysza:
- Adaś, skocz na pocztę...
- Eee, za blisko - niech Schmitt skoczy!

Przychodzi 3-ech mężczyzn...

Przychodzi 3-ech mężczyzn do konfesjonału i spowiadają się po kolei.
Pierwszy wchodzi i mówi:
- Piłem, paliłem, konia waliłem.
Ksiądz liczy na kalkulatorze i mówi:
- To będzie 9 Zdrowaś Maryjo.
Wchodzi następny mężczyzna do konfesjonału i mówi:
- Piłem, paliłem, konia waliłem.
Ksiądz liczy na kalkulatorze i mówi:
- To będzie 9 Zdrowaś Maryjo.
Wchodzi ostatni, trzeci mężczyzna i mówi:
- Piłem i paliłem.
Ksiądz liczy na kalkulatorze i mówi:
- Zwal Pan sobie konia jeszcze, bo mi tu jakieś ułamki wychodzą...

Siedmioletni chłopczyk...

Siedmioletni chłopczyk wraca ze szkoły. Podjeżdża samochód. Kierowca odsuwa szybę i mówi:
- Wsiadaj do środka, dam Ci 10 zł i lizaka.
Chłopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy się za nim. Znowu się zatrzymuje:
- No wsiadaj, dam Ci 20 zł, lizaka i chipsy.
Chłopczyk ponownie kręci głową i przyspiesza kroku. Samochód powoli jedzie za nim:
- No nie bądź taki! Moja ostatnia oferta: 50 zł, chipsy i cola.
- Oj, odczep się tato. Skoro kupiłeś matiza, to musisz z tym żyć.