psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

- Dlaczego Ruscy kradną...

- Dlaczego Ruscy kradną w Niemczech 2 Mercedesy?
- Bo wracają przez Polskę.

Spotkało się trzech bohaterów...

Spotkało się trzech bohaterów - taki najmłodszy, Aloszka popowicz, taki trochę większy bohater, Nikita Dobrynycz i taki samyj największyj gieroj ruskich skazek - Ilja Muramiec.
I bohaterowie wymyślili sobie zawody - kto dalej wiadro wody na ch**u przeniesie.
I pierwszy - samyj młodyj Aloszka, to takie małe wiaderko wziął, pięć litrów, zawiesił - idzie.
Idzie sto metrów, dwieście - spadło.
No, Nikita Dobrynycz, taki już bardziej doświadczony bohater wziął takie dwunasto litrowe.
Zawiesił, idzie. Sto metrów, dwieście, pół kilometra przeszedł - spadło.
No i bierze się ten największy gieroj, samyj łuczszyj - Ilja Muramiec. Wziął taką wielką badziew, wody nalał, kamieni naładował - idzie.
Sto metrów, dwieście, półkilometra - zniknął za horyzontem.
Rozłożyli się bohaterowie na wzgórzu, leżą, fajki palą - czekają Ilii Muramca.
I nagle po niebie leci taki inny bohater ruskich skazek - żmij Gorynycz.
Leci, wszystkie trzy głowy się śmieją, przewraca się po niebie, śmieje się, mało nie pęknie.
Wstają bohaterowie, szabli wyjmują i krzyczą:
- Ty co, Gorynycz, śmiać się z nas przyleciałeś? Zaraz my ci te wszystkie trzy głowy pourezamy!
- Ach nie, bohaterowie - mówi Gorynycz - pomiłujcie, nie urezajcie, ja wam żart przyniosłem!
- No dawaj, co za żart?
- Oj, lecę ja sobie po niebie, aż tu widzę, idzie nasz samyj największyj gieroj, Ilja Murtamiec, a na ch**u ma taką wielką badziew zawieszoną - pełno wody, kamienie jakieś.... Nagle rączka pękła, ch**em w czoło - głupszej śmierci nie widziałem!

Indianie złapali Polaka,...

Indianie złapali Polaka, Francuza i Niemca i oznajmili im ,że ich zabiją a z ich skóry zrobią sobie canoe. Pozwolili im jednak na wybór broni z jakiej chcą zginąć.
- Tak więc, Francuz poprosił o sztylet. Wziął go i poderżnął sobie gardło. Indianie z jego skóry zrobili sobie canoe.
- Niemiec poprosił o pistolet. Wziął go i palnął sobie w łeb.
Indianie zrobili canoe
- Polak poprosił o widelec. Indianie cholernie zdziwieni ale w końcu dali mu widelec. Polak wziął go do ręki i waląc się nim po całym ciele krzyknął: JA wam kur.. dam canoe!!!

Siedzą Polak, Amerykanin...

Siedzą Polak, Amerykanin i Japończyk w saunie.
120 stopni.
Gorąco jak cholera.
Nagle Japończyk unosi dłoń, przystawia kciuk do ucha, mały palec do ust i mówi:
- Sprzedać! Sprzedać wszystko!
Po chwili Amerykanin robi to samo.
Polak się pyta:
- Eee, panowie, co wy robicie?
Japończyk odpowiada:
- Słuchaj stary: Ja mam firmę, handluję, prowadzę interesy, no i właśnie sprzedałem pakiet akcji.
- Ale jak?
- Słuchaj - w kciuku mam słuchawkę, w palcu mikrofon i korzystam z tego jak z telefonu!
Amerykanin przytakuje.
Polak:
- Aha....
Temperatura 130 stopni.
Gorąco jak w piecu, panowie się pocą.. marazm..
Nagle Japończyk ni stad ni zowąd krzyczy:
- Kupić! Kupić wszystko!
Amerykanin i Polak patrzą się na niego jak na idiotę i pytają co jest.
- Panowie... mówiłem już ze mam firmę, no i właśnie kupiłem pakiet akcji.
- Ale jak?
- W uchu mam słuchawkę, w gardle mikrofon..
- Aaaaaacha..
Temperatura 140 stopni.. gorąco... panowie nie wytrzymują, już chcą wychodzić, wtem nagle Polak wstaje, kuca i nadyma się jak do sraki i krzyczy:
- Uwaga panowie! Fax idzie!

Putin żali się Miedwiediewowi:...

Putin żali się Miedwiediewowi:
-Nie rozumiem tych stref czasowych.
-Dzwonię do Obamy z życzeniami a on mówi, że urodziny miał wczoraj.
-Dzwonię do Tuska z kondolencjami, a on mówi, że wylatują jutro…

- Co robi Niemiec, jak...

- Co robi Niemiec, jak mu mucha wpadnie do kieliszka z winem?
- Woła kelnera i każe wymienić kieliszek.
- A co robi wtedy Francuz?
- Wyławia muchę i pije dalej wino.
- A co robi w takiej sytuacji Szkot?
- Bierze muchę za skrzydełka i tłucze jej główką o ścianki kieliszka krzycząc:
- Wypluj!

Do Rosji przylatuje nadziany...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wchodzi Amerykanin do...

Wchodzi Amerykanin do baru w Polsce i mówi:
- Słyszałem, że wy Polacy to jesteście straszni pijacy. Założę się o 500$, że żaden z was nie wypije litra wódki jednym haustem. W barze cisza. Każdy boi się podjąć zakład. Jeden gościu nawet wyszedł. Mija kilka minut, wraca ten sam gościu, podchodzi do Amerykanina i mówi:
- Czy twój zakład jest wciąż aktualny?
- Tak. Kelner! Litr wódki podaj!
Gościu wziął głęboki oddech i fruuu... z litra wódki została pusta butelka. Amerykanin stoi jak wryty, wypłaca 500$ i mówi:
- Jeśli nie miałbyś nic przeciwko, mógłbym wiedzieć, gdzie wyszedłeś kilka minut wcześniej?
- A, poszedłem do baru obok sprawdzić, czy mi się uda...

Kilku amerykańskich specjalist...

Kilku amerykańskich specjalistów zbudowało sejf i byli przekonani, że jest on nie do obrobienia i nikt, poza osobami znającymi kody go nie otworzy.
Zaprosili zatem po dwóch Polaków, Niemców i Rosjan, aby go przetestować.
Przekazali im, że zgaszą światło na 5 sekund i jeżeli którejś z drużyn uda się w tym czasie otworzyć sejf, to będzie sobie mogła zabrać całą jego zawartość, czyli 40 mln dolarów.
Próbę rozpoczęły Szwaby. Gdy po chwili Amerykanie zapalili światło, Niemiec bezskutecznie grzebał przy zamku.
Drudzy byli Rosjanie - też im się nie udało.
Przyszła kolej na Polaków. Amerykanin próbuje zapalić światło po 5 sekundach, ale bez efektu. Wtedy z oddali słychać głos:
-Józek! Na ch** ci ta żarówka, mamy 40 milionów.:)

Samolotem leci Polak,...

Samolotem leci Polak, Niemiec, i rusek.
W samolocie mają przeciążenie samolot spada.
Polak powiedział:
- wyrzućmy coś bo wszyscy zdechniemy.
- Dobra - powiedzieli.
Niemiec wyrzuca dzieła sztuki.
- Czemu to zrobiłeś?
- Bo mamy tego dużo.
Rusek wyrzucił złoto.
- Czemu to zrobiłeś?
- Bo mamy tego dużo.
W końcu przyszła pora na Polaka.
Polak wyrzucił Ruska.
Niemiec na to .
- Czemu to zrobiłeś?
- Bo mamy ich za dużo.