psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

...Druga kadencja PiS......

...Druga kadencja PiS...
Wycieczka uczniów szkoły podstawowej zwiedza Stolicę...
- Uwaga, dzieci, dochodzimy do ulicy Lecha Kaczyńskiego, która przez wiele lat była nazywana Krakowskim Przedmieściem - mówi pani nauczycielka.
- Jak to ? Przecież przed chwilą byliśmy na ulicy Lecha Kaczyńskiego !
- Oj, Brajanku, znowu nie uważałeś. To nie była ulica, tylko aleja, i nie Lecha Kaczyńskiego, tylko Prezydenta Kaczyńskiego.
- Psze pani, a co to za budynek ?
- To Sanktuarium Lecha Kaczyńskiego Jedynego Prezydenta IV RP, dawniej był to Pałac Prezydencki. Chciałabym wam zwrócić uwagę na rosnący u bramy las... Las krzyży... Wiecie skąd się wzięły ?
- Kogoś tu ukrzyżowali ?
- Nie, Denisku. No jak to ? Nie wiecie ?
- Nie wiemy, psze pani.
- No przecież macie w tygodniu po 5 lekcji z historii życia Lecha Kaczyńskiego.
- No tak, ale w podstawówce przerabia się tylko młodzieńcze lata Kaczyńskiego, ostatnio mieliśmy lekcje o Pierwszej Komunii pana prezydenta.
- Jak to młodzieńcze lata ? A reszta ?
- Resztę żywota Lecha Kaczyńskiego przerabia się dopiero w gimnazjum i liceum, psze pani.
- Aaaa, chyba, że tak... No więc słuchajcie, drogie dzieci... Ten wielki krzyż postawiono tu po śmierci pana prezydenta, aby oddać cześć jego pamięci i przez długie lata toczono walki, aby mógł tu pozostać. Na szczęście teraz może tu stać i nikt go nie zabierze.
- Psze pani, a można sobie przy nim zrobić zdjęcie ?
- Można Andżeliko, ale uważaj, aby go nie dotknąć, bo jest na nim metalowa siatka pod wysokim napięciem. To takie zabezpieczenie, gdyby ktoś próbował zabrać stąd ten krzyż.
- A te mniejsze krzyże to skąd ?
- Te mniejsze postawiono, aby uczcić pamięć tych, którzy bronili tego dużego krzyża.
- Psze pani, a wejdziemy do środka pałacu ?
- Niestety, nie możemy, bo właśnie jest w nim remont. Włoscy malarze malują olbrzymi fresk na suficie.
- Psze pani, a co to jest fresk ?
- Takie malowidło na suficie. Widzieliście przecież fresk w Kaplicy Sykstyńskiej...
- Ja nie widziałam.
- Jak to, Dżesiko ? Nie byłaś z nami rok temu na wycieczce Śladami Wielkiego Męża Stanu ?
- Nie, bo byłam wtedy chora.
- A, psze pani, a co będzie na tym fresku namalowane?
- Arcydzieło, moje drogie dzieci. Będzie na nim przedstawione jak Bóg przekazuje Lechowi Kaczyńskiemu berło i koronę, aby zaprowadził porządek na Ziemi.
- Oj, to szkoda, że nie można wejść do środka i zobaczyć.
- Mówi się trudno, ale możemy obejrzeć pałac, to znaczy sanktuarium z zewnątrz, też jest co oglądać.
- Ooo, a co to są za tablice ?
- To 14 stacji przedstawiających mękę Lecha Kaczyńskiego, jaką przeszedł w czasie swojego życia.
- Stacja 7 - Lech Kaczyński kłóci się z Donaldem Tuskiem o krzesło w Brukseli po raz drugi... fajne!
- A patrzcie tu: Lech Kaczyński przez Niemców kartoflem nazwany !
- No już starczy, musimy iść dalej... mamy jeszcze tyle do zobaczenia w Warszawie.
- O kurcze! Patrzcie to ! Co to za wielkie bryły, psze pani?
- Oj, Patryczku, przecież widać, że to buty.
- A po co ktoś postawił taki wielki pomnik butom ?
- To nie jest pomnik butów, tylko pierwszy element budowanego pomnika Lecha Kaczyńskiego. Na razie zrobili mu tylko buty, ale cały czas budują resztę postaci.
- Ale psze pani, ten pomnik będzie tak wielki, że jego głowy w ogóle nie będzie widać z ziemi !
- No, w Warszawie na pewno nie da się zobaczyć twarzy pana prezydenta, ale za to z Moskwy jego srogie spojrzenie będzie widoczne doskonale

Inne

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dziecko do świętego Mikołaja:...

Dziecko do świętego Mikołaja:
- Przyślij mi na święta braciszka.
Święty Mikołaj do dziecka:
- To przyślij mi przed świętami swoją mamusię.

- Kochanie, a gdybym...

- Kochanie, a gdybym miała futro z norek?
- Ja tam wolę, jak norka jest ogolona, a co dalej się z futrem dzieje, to już mnie nie obchodzi.

- Prosiaczku, a jakie...

- Prosiaczku, a jakie kobiety ty tak najbardziej lubisz: blondynki, brunetki?
- Wegetarianki, Kubusiu.

Przychodzi Puchatek do...

Przychodzi Puchatek do sklepu mięsnego i pyta się:
- Czy jest wieprzowina?
Na to sprzedawca:
- Jest.
Puchatek wyjmuje karabin maszynowy, zaczyna strzelać i krzyczy:
- To za Prosiaczka!

Koleś żali się kumplowi:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Kelnerka przynosi zamówione...

Kelnerka przynosi zamówione pączki. Siedzący przy stoliku dziękuje:
- Całuję rączki za te dwa pączki.
Po chwili kelnerka przynosi ciastka i słyszy od uprzejmego klienta:
- Za te ciasteczka całuję w usteczka.
Słysząc to, jakiś gość podpowiada:
- Zamów jeszcze zupę...