Facet baraszkuje w łóżku z piękna blondynką. Nagle dziewczyna pyta: - Ale nie masz AIDS, co? - Oczywiście, że nie! - Dzięki Bogu! Nie chciałabym znowu tego złapać.
Przyjeżdża blondynka do Warszawy. Spotyka drugą blondynkę: - Skąd jesteś? - Ze wsi. - Ja też! - I pomyśleć, że się nie znamy!