psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Dziennikarz pyta znanego...

Dziennikarz pyta znanego akwizytora, jak udało mu się sprzedać dużą ilość trylogii Sienkiewicza. On mu odpowiada:
- M... mówi... mówiłem: K...kupi...pa...pan k... k... książ... książkę cz... czy m... mam j... ją prze... przeczyt... przeczytać n... na g... głooo... głos?!

Mąż z żoną w kuchni....

Mąż z żoną w kuchni. Za ścianą słychać krzyk sąsiada:
- k***a ja pie*dolę, co za je*ane pe*ały!
Mąż raptem doznaje olśnienia:
- Rany boskie! Mecz! Reprezentacja dziś gra! Zapomniałem!!!

Przechodzi facet obok...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Spotykają się dwie sąsiadki...

Spotykają się dwie sąsiadki na klatce i...:
- Pani syn wczoraj nazwał mnie starą krową - mówi Kowalska.
- A mówiłam, żeby nie oceniał ludzi po wyglądzie - odpowiada Nowakowa.

Naczelnik wydziału śledczego...

Naczelnik wydziału śledczego mówi do jednego ze swoich podwładnych:
- Słuchaj, Szymaniak. Jedziesz na Lazurowe Wybrzeże zbierać informacje o planowanym przerzucie narkotyków. Twoja historia jest taka: jesteś milionerem, masz piękną żonę, właśnie kupiliście willę na Lazurowym Wybrzeżu i pod pozorem zdobywania znajomości organizujecie wystawne przyjęcia i zapraszacie bogatych gości. Masz wkupić się w łaski lokalnych mafiozów i przekazywać nam informacje. Chwileczkę... Tu naczelnik podnosi słuchawkę i wybiera numer swojej sekretarki:
- Pani Marysiu, jak stoimy z walutą?
Odkłada słuchawkę:
- Szymaniak, historia się odrobinę zmienia: jesteś niewidomym żebrakiem...

Dwóch staruszków gawędzi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Aniołek oprowadza po...

Aniołek oprowadza po niebie polityka. Pokazuje mu miejsce, gdzie stoi mnóstwo zegarów. Polityk pyta:
-Co one znaczą?
-Przy narodzinach każdy dostaje zegar. Gdy skłamie, wskazówka przesuwa się o minutę.
-To ciekawe. A gdzie są zegary moich kolegów z sejmu?
-Używamy ich jako wentylatorów w świetlicy.

Młody chłopak dostał...

Młody chłopak dostał wreszcie prawo jazdy i poprosił swego ojca, pastora, o pożyczenie samochodu. Ten powiedział mu:
- Zawrzyjmy układ. Poprawisz trochę oceny w szkole, będziesz częściej czytał Biblię, zetniesz włosy, wtedy o tym pogadamy.
Po miesiącu chłopak przyszedł do ojca przypominając mu o wcześniejszej prośbie. Tym razem usłyszał:
- Synu, jestem z ciebie dumny. Poprawiłeś stopnie, dokładnie studiowałeś Biblię... Ale zetnij jeszcze te włosy.
- Ale tato! Czytam tę Biblię i tam każda postać - Samson, Mojżesz, Noe, ba, nawet Jezus, miała długie włosy.
- No widzisz synku ... I dlatego zap......ali na piechotę!

Szkot dzwoni na pogotowie:...

Szkot dzwoni na pogotowie:
- Halo, pogotowie? Oddzwońcie, bo dzwonię z komórki...