psy
fut
hit
#it
emu
syn
lek

Gdy twoja żona nie chce...

Gdy twoja żona nie chce z tobą rozmawiać jest tylko jedno wyjście: włącz kanał sportowy, na pewno znajdzie powód do rozmowy, aby ci przeszkodzić

Facet trafił szóstkę...

Facet trafił szóstkę w totolotka. Wraca szczęśliwy do domu. Otwiera drzwi i krzyczy od progu:
- Kochanie jesteśmy bogaci
Patrzy na żonę a ona siedzi na kanapie i płacze
- Co się stało - pyta zdziwiony
- Mamusia umarła...
Facet z uśmiechem na ustach:
- KUMULACJA - krzyczy facet.

- Znowu zalałeś się w...

- Znowu zalałeś się w trupa! Przecież dałeś mi słowo, że staniesz się innym człowiekiem.
- I stałem się nim, ale ten drugi człowiek też zaczął pić..

Mąż wraca z delegacji....

Mąż wraca z delegacji. Idzie z żoną do łóżka. Zaczynają igraszki, kiedy żona wyciąga z nocnej szafki kondoma i mówi do męża:
- Nałóż.
- Ale po co, przecież dawno temu przeszliśmy na pigułki?
- A jeżeli tam poszalałeś na tej delegacji?
- Co to ma znaczyć?! A jeżeli ty w tym czasie z łóżka nie wychodziłaś?!
- Toż mówię - nałóż.

Żona mówi do męża: ...

Żona mówi do męża:
- Idź do sklepu kupić mi kosmiczne majtki.
Mąż idzie do sklepu.
Pyta panią:
- Ma pani tu kosmiczne majtki?
- Nie a czemu?
- Bo moja żona ma d*pę nie z tej ziemi.

Noworoczne postanowienia...

Noworoczne postanowienia

2010: Będę lepszym mężem dla mojej Mary.
2011: Nie rozwiodę się z moją Mary.
2012: Postaram się odzyskać moją Mary.
2013: Będę lepszym mężem dla Wandy.

Mąż do żony po meczu:...

Mąż do żony po meczu:
- No to dość leniuchowania. Idę wysprzątać piwnicę.
Po pięciu minutach wraca.
- Co, już skończyłeś? - dziwi się żona.
- Nieee... - stwierdza niechętnie mąż - ... otwieracza do butelek zapomniałem.

Wraca mąż do domu zastaje...

Wraca mąż do domu zastaje swoją żonę nago.
Pyta się: co ty robisz?
Żona odpowiada: no bo ja nie mam się w co ubrać.
Mąż zagląda do szafy: jak to 1 sukienka, 2 sukienka, 3 sukienka, cześć Franek, 4 sukienka...

Facet spędza miłe chwile...

Facet spędza miłe chwile u kochanki. Nagle do domu wraca mąż. Kochanka szybko bierze worek ze śmieciami, daje stojącemu w drzwiach mężowi i mówi:
- Kochanie, proszę wynieś śmieci.
Kochanek w tym czasie wymknął się niepostrzeżenie i idąc w drodze do domu myśli o swojej kochance w samych superlatywach:
- Jaka ta moja kochanka jest inteligentna, sprytna i ma refleks.
Wchodzi do domu, a tu żona daje mu worek ze śmieciami i mówi:
- Kochanie, proszę wynieś te śmieci.
Facet bierze worek i mruczy do siebie pod nosem:
- A to zołza. Cały dzień w domu siedzi i nawet śmieci nie może wynieść.

- A jutro... - mówi psycholog...

- A jutro... - mówi psycholog z Poradni Małżeńskiej - ...proszę przyprowadzić ze sobą żonę i wtedy przedyskutujemy spokojnie wasz problem.
- To musi się Pan zdecydować... - powiedział mąż - ... albo mam przyprowadzić żonę albo mamy spokojnie coś przedyskutować...