psy
fut
lek
emu
hit
#it
syn

Ginekolodzy mają dwa...

Ginekolodzy mają dwa dyżurne teksty:
- Nie rodziła pani, to czego pani chce?
- Rodziła pani, to co się pani dziwi?

Anestezjolog idzie do...

Anestezjolog idzie do pacjenta przed operacją i mówi:
- Będę pana usypiał
- ok - odpowiada pacjent.
- Przepraszam, ale muszę pana zapytać
- pan pyta - mówi pacjent.
Pan jest prywatnie czy na kasę chorych?
- Na kasę chorych
Anestezjolog na to:
- aaa aaa kotki dwa szare bure oby dwa..........

Przychodzi baba do lekarza;...

Przychodzi baba do lekarza;
Lekarz: Mieszka pani koło stadionu, nie przeszkadza to pani?
Baba: NIE, NIE, NIE NIE NIE, NIE NIE NIE NIE, NIE NIE !!!

wychodzi facet od lekarza,...

wychodzi facet od lekarza, idzie, drapie się po głowie i pod nosem sam do siebie : "żabka, rybka, żabka, rybka".....wraca do lekarza i pyta " panie doktorze, co to było : żabka czy rybka?
Raczek proszę pana, raczek - odpowiada lekarz

Dentysta do pacjenta: ...

Dentysta do pacjenta:
- A teraz lojalnie uprzedzam pana, że będzie bolało. Proszę mocno
zacisnąć zęby i szeroko otworzyć usta...

- Podejrzewam, że w naszej...

- Podejrzewam, że w naszej lodówce ktos mieszka - mówi pacjent u psychiatry.
- A dlaczego tak pan sądzi?
- Bo żona ciągle nosi tam jedzenie.

W trakcie obchodu lekarz...

W trakcie obchodu lekarz długo ogląda jednego z pacjentów. Po oględzinach pacjent mówi:
- Panie doktorze, chcę usłyszeć od pana całą prawdę. Obiecuję, że zniosę mężnie, jaka by ona nie była, nawet ta najgorsza... Niech mi pan powie wprost: czy ja już mam się szykować do powrotu do pracy?

Przychodzi baba do lekarza,...

Przychodzi baba do lekarza, bez ręki i bez nogi.
- Co się pani stało?
- A..., bo założyłam się z mężem o nogę, że mi ręki nie wyrwie.

Pewien lekarz na świadectwie...

Pewien lekarz na świadectwie zgonu w rubryce "przyczyna śmierci" złożył swój podpis...

W aptece stoi nieśmiały...

W aptece stoi nieśmiały młody chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta:
- Co, pewnie pierwsza randka ?
- Gorzej - odpowiada chłopak. - Pierwsza wizyta u mojej dziewczyny.
- Rozumiem - mówi aptekarz. - Masz tu kondoma. Chłopak ucieszony ale mówi.
- Panie, daj pan dwa... Jej mama podobno też fajna du*a.
Po wizycie dziewczyna mówi do chłopaka:
- Gdybym wiedziała, że ty taki niewychowany... że cały wieczór nic nie powiesz, tylko będziesz się gapił w podłogę, nigdy nie zaprosiłabym cię.
- A gdybym ja wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, też bym nigdy do was nie przyszedł.