Prosty człowiek, pierwszy raz w szpitalu, operacja, ścisła dieta, kroplówka trzy dni, potem kleik - dopadł go straszny głód. Wchodzi pielęgniarka i pyta: - Podać Panu kaczkę? - O tak, kochaniutka i do tego mnóstwo frytek!
Przychodzi Chińczyk do polskiej restauracji i mówi: - Kui Jau Ki Ju Na Coca-Cola. - Dwie puszki czego?
Lepiej mieć Parkinsona i trochę wylac niż mieć Alzheimera i zapomnieć wypić...xD