#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Jakie jest zajęcie dla...

Jakie jest zajęcie dla blondynki na cały dzień? Dać jej kartkę i z obu stron napisać "ODWRÓĆ"!

Jak poznać, czy pasztet...

Jak poznać, czy pasztet zajęczy jest rzeczywiście z zająca?
- Dać komuś do spróbowania. Jak zajęczy, to nie zajęczy, a jak nie zajęczy, to zajęczy.

Nastolatek przychodzi...

Nastolatek przychodzi do biblioteki.
- Proszę "Mamleta".
- Słucham?
- No... Chcę, ale matka mi każe mówić "proszę".
Bibliotekarka:
- Ale ja nie znam takiego tytułu. Kto to napisał?
- Szekspir, kobieto!
- To może o "Makbeta" chodzi? Albo o "Hamleta"?
- Mówię przecież wyraźnie, że chcę "Mamleta"!

Na policję wpada zziajany...

Na policję wpada zziajany facet i krzyczy:
- Okradli mi sklep!
- A był poświęcony?
- Nie.
- To nie ma przestępstwa.
- A co jest?!
- Kara boska!

Jak ściągnąć z drzewa...

Jak ściągnąć z drzewa jednoręką blondynkę?
- Pomachać do niej.

..Grupa turystów z przewodniki...

..Grupa turystów z przewodnikiem spaceruje po Paryżu. Przewodnik mówi:
- Właśnie przechodzimy obok słynnego paryskiego burdelu.
- Dlaczego obok?!!

Wiesz, niedawno w Warszawie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Cicha, zabita dechami...

Cicha, zabita dechami mieścina na Dzikim Zachodzie.
Do saloonu wchodzi chudy człowiek, zanim ktokolwiek zdążył mrugnąć wyciągnął rewolwer i wystrzelił wszystkim kufle z rąk.
- I am Billy the Kid!
Powiedział i usiadł przy stoliku w kącie.
Po chwili wchodzi indianiec, wyciąga tomahawk i celnym rzutem odcina barmanowi krawat nie czyniąc mu krzywdy.
- I am Sitting Bull!
Powiedział i usiadł przy stoliku w innym kącie.
Po chwili wpada spocony chudzielec, wyjmuje rewolwer, strzela do flaszek, a jedną kulę ładuje barmanowi między oczy.
- I am sorry.
Powiedział i wyszedł.

Pani na lekcji pyta:...

Pani na lekcji pyta:
- Kto doszedl w czasie lekcji?
- Ja, 2 razy - odpowiedzial Jaś

- Wiesz, Kamil, wydaje...

- Wiesz, Kamil, wydaje mi się, że świruję!
- Po czemu wnosisz?
- Widzisz tam po lewo przycupniętego susełka?
- Nie, nie widzę.
- I ja nie widzę. A on tam, k****a, jest!