Młody żonkoś pyta ojca: - Dlaczego kobiety płaczą? Co wtedy robić? - Nic. I nigdy nie dociekaj dlaczego płaczą. - Dlaczego? - Bo to za drogo kosztuje.
Ciężarna żona mówi do męża: - Ale dostałam smaka na granaty... jadłabym je kilogramami. - To kiedy rodzisz tego terrorystę?
Rozmawia młoda parka tuż po burzliwym seksie: - Kochanie, weźmiemy ślub? - Nie. Zdzwonimy się.
Noc. Mąż wraca pijany. Żona wita go, podtykając mu zegarek pod nos: – O której się wraca? Jest 4 rano, bucu! – Kochanie, zegarek?!? Moja mamusia tatusiowi kalendarz pokazywała...