psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Mąż do żony:...

Mąż do żony:
- Słuchaj! Jak nie będziesz jęczała podczas seksu, to słowo daję - rozwiodę się z Tobą!
Żona wzięła to sobie do serca, ale na wszelki wypadek przy następnym stosunku pyta męża:
- Już mam jęczeć?
- Nie teraz. Powiem Ci kiedy i wtedy zacznij - tylko głośno.
Za jakiś czas mąż prawie w ekstazie:
- Teraz jęcz, teraz!!!
Żona:
- Olaboga!!!! Dzieci butów nie mają na zimę, ja w starej sukience chodzę, cukier podrożał...

Rozmowa dwóch kumpli:...

Rozmowa dwóch kumpli:
- Dałem do gazety ogłoszenie, że szukam żony i dostałem setki ofert!
- Jakieś interesujące?
- Wszystkie zaczynają się od słów: „Weź pan moją…”

Przed zrujnowaną i spaloną...

Przed zrujnowaną i spaloną chatą siedzą baca z żoną i baca mówi:
-To, że nam spalili chatę to zbójnicka sprawa,
-To, że nam wszystkie owce ze stada wyrżnęli to zbójnicka sprawa,
-To, że ciebie wyruchali to zbójnicka sprawa,
-Ale to, że przy tym dupą ruszałaś to już kurestwo

W luksusowym hotelu przy...

W luksusowym hotelu przy basenie stoi elegancko ubrany pan i krzyczy z
zachwytem:
- Wspaniale, niewiarygodne!
Podchodzi drugi elegancko ubrany pan i kulturalnie pyta:
- A czym to się pan tak zachwyca?
Na to on odpowiada:
- Proszę tylko spojrzeć, to moja cudowna żona. Wczoraj nauczyła się
pływać, a dzisiaj nurkuje i już pół godziny wytrzymuje pod wodą!

Do pubu wchodzi myśliwy,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Leżą 2 penisy na plaży...

Leżą 2 penisy na plaży jeden do drugiego mówi:
- Idziesz popływać?
- nie chce mi się
- to popilnuj mojej torby bo ja idę

- Mamo, nie wyobrażasz...

- Mamo, nie wyobrażasz sobie co się stało! Strasznie się pokłóciliśmy! Coś okropnego!
- Spokojnie, Curuś, nie denerwuj się. W każdej rodzinie od czasu do czasu zdarzają się konflikty...
- No, to wiem. Ale co zrobić z trupem?

Co robiłeś, zanim się...

Co robiłeś, zanim się ożeniłeś?
- Co, co? … robiłem wszystko, co chciałem!

Mamy z żoną sposób na...

Mamy z żoną sposób na szczęśliwe pożycie małżeńskie. Dwa razy w tygodniu idziemy do przytulnej restauracji, trochę wina, dobre jedzenie...
Żona chodzi we wtorki, a ja w piątki.

Żona z mężem w restauracji....

Żona z mężem w restauracji. Ona zamawia:
- Stek, pieczone ziemniaczki i lampka czerwonego wina.
Kelner pyta:
- A warzywo?
- A on... On zje to co ja.