Dzwoni telefon: - Dzień dobry, czy mogę z Jola? - Niestety małżonki nie ma w domu. - To wiem, jest u mnie - pytam, czy mogę...
Pewne małżeństwo ma ciche dni. Wieczorem mąż pisze do żony: - "Stara, obudź mnie o 5." Nazajutrz mąż budzi się o 7 i spostrzega na stole kartkę: - "Stary, wstawaj, już 5!"