psy
lek
emu
#it
hit
syn
fut

Nocą, na prawie wymarłym...

Nocą, na prawie wymarłym polsko-niemieckim przejściu granicznym w Olszynie polscy celnicy odkrywają wisielca. Facet, zimny jak wspomnienie o teściowej, wisi sobie przed samymi oknami Urzędu Celnego. Po krótkiej naradzie postanawiąją, w celu uniknięcia niepotrzebnych problemów, podrzucić go na niemiecką stronę.
O świcie jeden z niemieckich celników wygląda przez okno i woła przejęty do reszty kolegów:
- Verdammt, jetzt hängt der Kerl schon wieder bei uns!
(Cholera, ten gość znowu wisi u nas)

Wchodzi Amerykanin do...

Wchodzi Amerykanin do baru w Polsce i mówi:
- Słyszałem, że wy Polacy to jesteście straszni pijacy. Założę się o 500$, że żaden z was nie wypije litra wódki jednym haustem. W barze cisza. Każdy boi się podjąć zakład. Jeden gościu nawet wyszedł. Mija kilka minut, wraca ten sam gościu, podchodzi do Amerykanina i mówi:
- Czy twój zakład jest wciąż aktualny?
- Tak. Kelner! Litr wódki podaj!
Gościu wziął głęboki oddech i fruuu... z litra wódki została pusta butelka. Amerykanin stoi jak wryty, wypłaca 500$ i mówi:
- Jeśli nie miałbyś nic przeciwko, mógłbym wiedzieć, gdzie wyszedłeś kilka minut wcześniej?
- A, poszedłem do baru obok sprawdzić, czy mi się uda...

Trzech biznesmenów- Polak,...

Trzech biznesmenów- Polak, Amerykanin i Niemiec spotkało się na bankiecie, rozmawiają popijając koniak:
- U nas to są najwyższe i najnowocześniejsze wieżowce- przechwala się Amerykanin
- E tam wieżowce, my mamy najszybsze i najnowocześniejsze myśliwce- mówi Niemiec
- A my to mamy u siebie takiego górala, że jak mu stanie to 14 wróbli może usiąść- przechwala się Polak
Rozmawiają dalej popijając koniak, po paru godzinach wszyscy już nieźle zawiani zaczęli rozmawiać szczerze:
- Tak naprawdę wcale nie mamy najwyższych i najnowocześniejszych wieżowców, są lepsze w innych krajach- mówi ze smutkiem Amerykanin
- Te nasze myśliwce też wcale nie są takie rewelacyjne, tak naprawdę do kupa złomu- przyznaje Niemiec
- Panowie w takim razie ja też się muszę przyznać do przekłamania- mówi ze smutkiem Polak- jak już mu stanie i te wróble usiądą, to temu czternastemu się nóżka smyka...

Diabeł złapał Polaka,Ruskiego...

Diabeł złapał Polaka,Ruskiego i Niemca.Kazał im przynieść w czymś wodę Polak przyniósł szklankę i diabeł kazał mu ją wypić, wypił bez problemu Rusek przyniósł beczkę, a on płacze i się śmieje diabeł pyta się go
- dlaczego płaczesz?
- bo nie mogę wypić
-a dlaczego się śmiejesz?
-bo Niemiec z cysterną jedzie

Starsza kobieta sprzątając...

Starsza kobieta sprzątając strych znalazła pełną, zakurzoną butelkę. Z grubsza ją przeciera i odczytuje, że na butelce napisane jest:
"Kon jak".
Myśli sobie pewnie koniak.
Schodzi ze strychu i mówi do dziadka:
- Dziadek patrz co znalazłam. Pełna buteleczka koniaku. Pewnie stara.
Dziadek na to:
- To dawaj ją opędzlujemy.
Wypili całą butelkę, poszli do łóżka i figlowali aż do rana.
Rano dziadek mówi do babki:
- Babka co to za butla była?
Babka przeciera butelkę do końca i czyta:
- Koń jak nie może dwie krople na wiadro.

Jedzie pięciu Niemców...

Jedzie pięciu Niemców do Włoch i na granicy zatrzymuje ich celnik.
- Przepraszam, ja nie mogę Panów wpuścić
- Dlaczego?
- Bo jadą Panowie Audi Quattro, a jest Was pięciu
- Panie, to jakiś absurd, to tylko nazwa samochodu
- Nie, to niemożliwe, Panów jest pięciu, a tutaj jest wyraźnie napisane Quattro, nie mogę Panów wpuścić.
- Chcielibyśmy w takim razie rozmawiać z szefem
- Niemożliwe, jest zajęty
- A co robi?
- Rozmawia z dwoma facetami we Fiacie Uno.

Jechali pociągiem Polak,...

Jechali pociągiem Polak, Niemiec i Rusek. Założyli się o to, kto jest szybszym złodziejem.
Niemiec mówi:
- Dajcie mi dwadzieścia sekund i zgaście światło.
Po dwudziestu sekundach zapalają, niby nic się nie zmieniło, a tu nagle Niemiec oddaje im zegarki.
Rusek mówi:
- Dajcie mi dziesięć sekund i zgaście światło.
Po dziesięciu sekundach zapalają, niby nic się nie zmieniło, a tu nagle Rusek oddaje im kalesony.
Polak mówi:
- Dajcie mi pięć sekund i zgaście światło.
Po pięciu sekundach zapalają, niby nic się nie zmieniło, a tu nagle wchodzi konduktor i mówi:
- Panowie koniec jazdy, ktoś nam zakosił lokomotywę

Putin zwołał Wielką Dumę...

Putin zwołał Wielką Dumę Narodową i powiada:
- Tak dalej, k***a, być nie może !
- Musimy zrobić porządek z tymi strefami czasowymi !
- Dzwonię rano do Pekinu złożyć życzenia urodzinowe, a on mi mówi, że to było wczoraj. - Dzwonię zaraz potem do Warszawy z kondolencjami, a tam mi mówią, że jeszcze nie wylecieli....

Francuz, Niemiec i Polak...

Francuz, Niemiec i Polak - siedziało w barze. Nagle wszedł jeden czarny, wyraźnie szukając zwady i bójki. Usiadł, wypił piwo, podszedł do Francuza i trącając go powiedział:
- Lubię kochać się z białymi kobietami.
Francuz spojrzał się na niego i odpowiedział:
- To wspaniale.
Wtedy podszedł do Niemca, klepnął go w ramię i powiedział:
- Lubię kochać się z białymi kobietami.
Niemiec spojrzał i odpowiedział:
- To miło z twojej strony.
Po wypiciu kolejnego piwa, podszedł do Polaka, klepnął go w plecy i powiedział:
- Lubię kochać się z białymi kobietami.
Polak zastanowił się chwilę i odparł:
- Nie winię cię. Ja też nie chciałbym się kochać z czarnymi.

Rozmowa dwóch Polaków...

Rozmowa dwóch Polaków przed sklepem monopolowym:
- Wezmę dwie.
- Weź jedną, tyle nie wypijemy...
- Wezmę dwie, damy radę.
- Nie damy, zobaczysz.
- Damy radę. Biorę dwie...
Wchodzi do sklepu:
- Poproszę skrzynkę wódki i dwie lemoniady.