psy
#it
hit
fut
lek
syn
emu

Pani nauczycielka mówi...

Pani nauczycielka mówi do Jasia:
- Jasiu Ty jesteś wykapany Tata.
A Jasiu na to:
- Pani jest wykapana, Ja jestem z pełnego wytrysku!

Szkolna pani psycholog...

Szkolna pani psycholog mówi do kobiety na wywiadówce:
- Pani syn ma kompleks Edypa.
- Kompleks, nie kompleks - ważne, żeby mamunię kochał!

Lekarz szkolny zadaje...

Lekarz szkolny zadaje dzieciom pytanie:
- Czy wiecie, co to jest higiena?
Jasio podnosi rękę i mówi:
- Higienę mamy wtedy, gdy myjemy się częściej, niż trzeba.

W pociągu podróżny zwraca...

W pociągu podróżny zwraca się do współpasażerki:
- Czy mogłaby Pani powiedzieć synkowi, żeby przestał mnie przedrzeźniać?
- Oczywiście. Jasiu, przestań zachowywać się jak kretyn!

Pani na lekcji pyta dzieci: ...

Pani na lekcji pyta dzieci:
- Czy macie zwierzątka w domu?
Ala odpowiada:
- Mam kota.
Ela mówi:
- Mam psa.
Pani nagle pyta Jasia:
- A ty Jasiu masz jakieś zwierzątko?
Jaś po chwili zastanowienia dumnie odpowiada:
- Ja proszę pani mam kurczaka w lodówce.

- Dzieci, mam dla was...

- Dzieci, mam dla was dzisiaj zagadkę. Pobawimy się troszkę. Powiedzcie, jaka część mego ciała najbardziej wam się podoba, a ja wam powiem kim będziecie w przyszłości.
- Natasza: Iwanowa! Wasze oczy są piękne!
- Oj Nataszko widzę, że zostaniesz okulistką.
- Wiktor: Iwanowa!Wasze włosy są cudowne!
- O proszę, a tutaj mamy fryzjera!
- Masza: Iwanowa! Wasze zęby są takie białe jak perełki!
- Maszo! Niewątpliwie zostaniesz stomatologiem! A ty Waniuszka co tak cicho siedzisz? Spójrz na mnie i powiedz, co ci się we mnie podoba, a ja ci powiem kim będziesz!
- Waniuszka: Iwanowa! Ja już sam zrozumiałem, że będę mleczarzem...

Pani kazała dzieciom...

Pani kazała dzieciom przynieść przedmioty medyczne: Ania przyniosła strzykawkę, Artur przyniósł bandaż. Pani pyta się Jasia: Jasiu, a ty co przyniosłeś? Jasiu odpowiada - Aparat tlenowy, pani pyta się skąd go wziął, Jasiu odpowiada : od dziadka.
Pani mówi na to : A co na to dziadek? - yYyY <duszeniesię>

Przybiega Jasiu na stację...

Przybiega Jasiu na stację benzynową z kanistrem:
- Dziesięć litrów benzyny, szybko!
- Co jest? Pali się?
- Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa.

Nauczycielka pyta Jasia:...

Nauczycielka pyta Jasia:
- Jasiu, wytłumacz mi dlaczego twój ojciec na mnie leci?
- Bo jest pani blondynką.
- Ja? Blondynką?!- zapytała oburzona nauczycielka.
- Tak. Tata powiedział, że pod ą peruką kryje się nie tylko mózg, ale i także zmysł na facetów. Wink

Jasio podejrzał, jak...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.