- Janie, kiedy to ostatnio polowaliśmy na jelenia? - Wczoraj, Jaśnie Panie. - No widzisz! To dlaczego dziś na obiad znowu jest konina? - Proszę wybaczyć, ale kucharz serwuje tylko to, co Jaśnie Pan raczy trafić!
Nie mam pojęcia jak nazywa się to po polsku,ale wygląda świetnie.
Przychodzi facet do apteki: -Dzień dobry, czy są prezerwatywy? -Niestety już się skończyły. -Eh, no to dupa...