psy
fut
hit
#it
emu
syn
lek

Pierwsze dziecko: połyka...

Pierwsze dziecko: połyka monetę - jedziesz na pogotowie.
Drugie dziecko: połyka monetę - czekasz aż sama wyjdzie.
Trzecie dziecko: połyka monetę - potrącasz mu z kieszonkowego.

-Mamo wujek i ciocia...

-Mamo wujek i ciocia przyszli.
-Mówi się wujostwo.

-Mamo kuzyn i kuzynka przyszli.
-Mówi się kuzynostwo.

-Mamo. Dziadostwo przyszło.

Wraca mąż z delegacji...

Wraca mąż z delegacji .Żona w pracy .Wchodzi do pokoju dziecinnego ,a tam jego mała córka leży w objęciach wielkiego pluszowego misia i mówi do niego:
- Ty to jesteś ogier! Wystarczy, ja już więcej nie mogę!
- Dwanaście razy przez noc, kto by to wytrzymał?
- W co się bawisz córeczko ,pyta ojciec?
- Ja, w mamę...

Kilka dni temu zamek...

Kilka dni temu zamek w moich spodniach nie chciał się zasunąć. Postanowiłam, według starej metody, posmarować go świeczką (spodnie miałam na sobie). Gdy smarowałam weszła moja mama i zobaczyła mnie z rozpiętym rozporkiem i świeczką w ręku. Tłumaczenia nic nie dały. Mam karę za "notoryczną masturbację za pomocą świeczki". YAFUD

Dwóch mężczyzn bije się...

Dwóch mężczyzn bije się na ulicy.
Tej sytuacji przygląda się małe dziecko, po chwili przychodzi funkcjonariusz i pyta się dziecka:
- który z nich to Twój tata?
- właśnie o to się biją.

Młłodzi rodzice usypiają...

Młłodzi rodzice usypiają rozkapryszone dziecko.
A może powinnam mu coś zaśpiewać - zastanawia sie już bardzo zmęczona żona.
Poczekaj kochanie spróbujmy jeszcze po dobroci.

Tata, syn i teściowa...

Tata, syn i teściowa idą na spacer do lasu.
Nagle syn mówi do taty.
- Tato, tato dzik zaatakował babcię.
A tata na to:
- Jak sam zaatakował to niech się sam broni.

Synek z ojcem siedzą...

Synek z ojcem siedzą w parku.
Nagle synek patrzy na rozporek swój, potem ojca i pyta:
- Tato, a dlaczego ja mam tu tylko trzy guziczki, a ty aż pięć?
- Widzisz synku, to zależy od wielkości ptaszka.
Nagle do parku wchodzi ksiądz w sutannie, a chłopczyk:
- O! Ten to ma chyba orła!

Kłótnia dwóch przedszkolaków:...

Kłótnia dwóch przedszkolaków:
- A mój tata ma wieżę stereo!
- Moja mama też ma!
- A mój tata ma kabriolet!
- Moja mama też ma!
- A mój tata ma siusiaka!
- A moja mama też ma!
- Jak to, przecież twoja mama nie może mieć siusiaka?
- Ma, w szufladzie!

Mama widzi przez okno,że...

Mama widzi przez okno,że jej syn pije na podwórku wodę z kałuży.
-Co ty robisz?Przestań!Tam się roi od zarazków!-krzyczy.
-Już nie!Przejechałem je parę razy rowerkiem!-odpowiada rezolutnie malec.