#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Przychodzi pacjent do...

Przychodzi pacjent do doktora:
- Panie doktorze czy można wyleczyć owsiki???
- A co? kaszlą?

Przychodzi chłop do lekarza....

Przychodzi chłop do lekarza. Lekarz prowadzi z nim wywiad i pyta:
- Pracuje pan?
- Tak.
- A pije pan?
Chłop się chwilę zastanawia i odpowiada:
- A niech tam, nalej pan.

U lekarza:...

U lekarza:
Doktor(D) mówi do pacjenta (P):
D: No cóż, mam dla Pana dwie wiadomości, dobrą i złą. Która chce Pan usłyszeć najpierw?
P: Oczywiście, że dobrą!
D: Ta choroba będzie nazwana Pańskim nazwiskiem.

Rozmowa lekarza z pacjentem:...

Rozmowa lekarza z pacjentem:
- Panie doktorze na co jest ten lek który mi Pan przepisał?
- Na Bahamy, jeszcze tylko 72 recepty.

Przychodzi facet do chirurga...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Panie doktorze, mam...

- Panie doktorze, mam osiemdziesiąt lat i wciąż uganiam się za spódniczkami !
- No to gratuluję panu !
- Ale ja nie pamiętam już po co to robię...

W środku nocy zdenerwowany...

W środku nocy zdenerwowany mężczyzna dobija się do drzwi portierni szpitala psychiatrycznego:
- Proszę mnie wpuścić, oszalałem, potrzebuję natychmiastowej pomocy lekarskiej !
- Co ?! Teraz ?! W środku nocy ?! - denerwuje się zaspany portier - Pan chyba zwariował !

Przychodzi baba do lekarza...

Przychodzi baba do lekarza z cegłą w zębach.
- Co pani jest?
- Mąż mi taką rzecz powiedział, że aż mnie zamurowało!

U psychiatry siedzi trzech...

U psychiatry siedzi trzech wariatów. Psychiatra podchodzi do pierwszego i pyta:
- Ile jest 2x2?
- 1785.
Pyta o to drugiego.
- Środa - odpowiada.
I wreszcie o to samo zagaduje trzeciego:
- 4 - słyszy zdumiony.
- Jak na to wpadłeś?
- Normalnie, podzieliłem 1785 przez środę.

Wizyta ministra na oddziale...

Wizyta ministra na oddziale dzieci autystycznych i lekko
niedorozwiniętych. Pielęgniarka pyta:
- Heniu, kto nas dzisiaj odwiedził?.
Henio patrzy w podłogę, zaciska rączki i milczy.
- A może ty Stasiu nam powiesz? - próbuje dalej pielęgniarka.
Stasiu zachowuje się podobnie, tylko że trochę się ślini.
- Jasiu - próbuje ostatni raz pielęgniarka - ty lubisz oglądać telewizję, powiedz nam kto to jest - wskazuje na ministra.
Jasiu nie podnosząc wzroku z podłogi:
- Nowy?