Żona się do mnie nie odzywa, a wszystko dlatego, że nie otworzyłem jej drzwi od samochodu. To nie moja wina! Po prostu spanikowałem! I jak najszybciej płynąłem do powierzchni.
-Stary - jakbym sie przespal z Twoja zona to bylibysmy szwagry czy swaty? - Bylibysmy kwita.