psy
fut
hit
#it
emu
syn
lek

Szpital. W jednej z sal...

Szpital. W jednej z sal grupa pielęgniarek uwija się przy pacjencie. Obok otwartych drzwi przechodzi korytarzem lekarz. Jedna z pielęgniarek go woła:
- Doktorze, pan pomoże! Mamy tu krwawienie z odbytu!
- Co, wszystkie naraz?

NO I ZGODZIŁA SIĘ!

"Ups, włączyło się nagrywanie... a co mi tam, oświadczę się więc" - pomyślał facet i jak pomyślał tak zrobił. Reakcja dziewczyny bezcenna.

Przychodzi baba do lekarza,...

Przychodzi baba do lekarza, a lekarz:
- Co pani je...?
- Jajecznicę.

Przychodzi facet z jedną...

Przychodzi facet z jedną ręką do lekarza:
- Co się panu stało?
- Łapałem pociąg.
- I co, złapał pan?
- Tak, ale mi się wyrwał...

- Dlaczego Małysz tak...

- Dlaczego Małysz tak długo szybuje w powietrzu?
- Bo jego sponsorzy zastrzegli sobie w kontraktach, że ma lecieć tak długo, aż każdy przeczyta na nim wszystkie napisy reklamowe.

wychodzi facet od lekarza,...

wychodzi facet od lekarza, idzie, drapie się po głowie i pod nosem sam do siebie : "żabka, rybka, żabka, rybka".....wraca do lekarza i pyta " panie doktorze, co to było : żabka czy rybka?
Raczek proszę pana, raczek - odpowiada lekarz

Donald Tusk i jego kierowca...

Donald Tusk i jego kierowca jeździli przez wiele dni po Polsce. Pewnej nocy, gdy jechali przez jakąś wieś, przed limuzynę wyskoczyła im świnia. Nie przeżyła tego spotkania. Tusk widząc co się stało, kazał kierowcy znaleźć jej właściciela i powiedzieć, że wszelkie straty zostaną zrekompensowane. Kierowca poszedł do pobliskiej wsi i wrócił dopiero po 6 godzinach z cygarem w zębach, butelką wina w ręce i w poszarpanym ubraniu.
- Mój Boże, co ci się stało? Pobili cię?! - pyta Tusk.
- Eee, gdzie tam... - odpowiada kierowca. - Znalazłem dom tego rolnika. Stanąłem przy drzwiach, zapukałem, i powiedziałem, co się wydarzyło. Rolnik rzucił mi się na szyję i dał mi swoje najlepsze wino, jego żona obiad, a ich 19 letnia córka, chwile szalonej niezapomnianej rozkoszy. Najlepsze jest to, że cała wieś nazywa mnie teraz bohaterem!
- Nie wierzę... Dziwny ten naród... - mówi Tusk. - Ale co ty właściwie im powiedziałeś?
- Że jestem kierowcą Donalda Tuska i zabiłem świnię.

Stoi chłop po szkołą....

Stoi chłop po szkołą. Wtem otwiera się okno, wychyla się nauczycielka i woła:
- Hej! Na dziecko czekacie?
Chłop rozejrzał się wkoło, popatrzył po sobie...
- Nieee, ja to z piwa mam...

Dwaj emeryci siedzą na...

Dwaj emeryci siedzą na ławce w parku. Jeden skarży się:
- Kiedyś wystarczyło, że pomyślałem o kobiecie, i już byłem podniecony!
- A teraz?
- Teraz myślę, myślę i myślę ,ale ..... głowa jednak nie ta.