psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

W łaźni....

W łaźni.
Na górnym miejscu leży pani w wieku zaawansowanym, a na dole młoda dziewczyna.
Dziewczyna myje się, gładząc czule swoje ciało, nacierając miodem, kropiąc perfumami.
Babcia rzecze do niej:
- Ładna jesteś laleczko.
- Tak, ładna jestem, oj ładna (zalotnie tak)
- Z pewnością, i chłopaki za tobą biegają, nie?
- Tak, biegają (jeszcze bardziej kokieteryjnie)
- I nikomu nie dajesz, z pewnością...
- A w życiu, nie daję, nikomu (dumnie)
- A potem tak będziesz żałować oj będziesz będziesz...

Był sobie facet, który...

Był sobie facet, który dbał o swoje ciało.
Pewnego razu stanął przed lustrem, rozebrał się i zaczął podziwiać swe ciało.
Ze zdziwieniem stwierdził jednak, iż wszystko jest pięknie opalone oprócz jego członka!
Nie podobało mu się to, wiec postanowił coś z tym zrobić.
Poszedł na plażę, rozebrał się i zasypał całe swe ciało, zostawiając członka sterczącego na zewnątrz.
Przez plażę przechodziły dwie staruszki.
Jedna opierała się na lasce.
Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzała coś wystającego z piasku.
Końcem laski zaczęła przesuwać to w jedną, to w drugą stronę.
- Życie nie jest sprawiedliwe - powiedziała do drugiej.
- Czemu tak mówisz? - spytała tamta zdziwiona.
- Gdy miałam 20 lat byłam tego ciekawa, gdy miałam 30 lat bardzo to lubiłam, w wieku 40 lat już sama o to prosiłam, gdy miałam lat 50 już za to płaciłam, w wieku 60 lat zaczęłam się o to modlić, a gdy miałam 70 to już o tym zapomniałam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja nawet nie mogę przykucnąć!

Szef krzyczy na pracownika:...

Szef krzyczy na pracownika:
- Spać to pan może u siebie w domu a nie w firmie!
- Dzięki szefie, już się zbieram.

Pewna pani wybierała...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Do księdza Karmelity...

Do księdza Karmelity przychodzi koleś opity.
-Proszę księdza całowałem
-Ależ chłopcze to rozpusta całowałeś dziewczę w usta.
-Proszę księdza trochę niżej
-Ależ chłopcze co za gust? Całowałeś dziewczę w biust
-Proszę księdza trochę niżej
-Ależ chłopcze to występek całowałeś dziewczę w pępek
-Proszę księdza jeszcze niżej
-Ależ chłopcze bądź przeklęty całowałeś dziewczę w pięty
-Proszę księdza trochę wyżej
-Biorąc wszystko w jedną grupę całowałeś dziewczę w d**e
-Niechaj będę potępiony całowałem z drugiej strony.

Autobusem jedzie chłopak...

Autobusem jedzie chłopak i czyta książkę. Na przystanku wsiada elegancka pani. Chłopiec ustępuje jej miejsca. Pani siada i zagaduje:
- Pewnie jesteś chłopcze z Krakowa.
- Jak pani na to wpadła?
- Ustąpiłeś mi miejsca.
- A pani to pewnie rodowita warszawianka?
- Rzeczywiście! Jak na to wpadłeś?
- Nawet "dziękuję" pani nie powiedziała.

Centrum Warszawy, okolice...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.