Robiłem zakupy dziś rano i koleś za ladą zapytał, czy chcę papierową torbę. Powiedziałem, że nie trzeba. Wtedy on spojrzał na moją dziewczynę i zapytał: "Na pewno?"
Syn do ojca - Tato, opowiedz mi jakiś dowcip. - Cycki. - Nie łapię... - I nigdy nie złapiesz
Jeśli Bóg jest kobietą... Nie tylko pójdę do piekła... Ale i nigdy nie będę wiedział za co...
- Sylwin, chodź kupimy sobie zwierzątko! - A ja ci nie wystarczę, Brydzia? - Eeee, to nie to samo... - OK, zaraz nasikam na podłogę.
- Czy macie we wsi czarnego konia? -pyta turysta - Całkiem czarnego?? - Zupełnie. - A to nie mamy. - A niech to, proboszcza wam przejechałem.