- Co robisz, Maurycy? - Czytam Tomka Sawyera. - Co on napisał? - Przygody Marka Twaina, kuźwa...
- Witek, co jest najważniejsze w boksie? - Sępy! - Co?! - Sałe psetnie sępy.
Zawsze ciekawił mnie pomysł z boksem kobiet... Sami wiecie jak to jest, np. "A w czerwonym narożnikuuuuu.... broniącaaaa tytuuuułu XXX.... ważącaaaa...." "A TO JUŻ NIE TWÓJ ZASRANY INTERES!!!!!!!"