KATOLIK
Miejsce - Karpacz centrum, usłyszane za plecami. [K]obieta - Przeżegnałeś się? [M]ężczyzna - Dlaczego? [K] - Bo kościół, k***a.
- Hejka! - Nie mogę z tobą rozmawiać, albowiem jestem niestabilny emocjonalnie! - To znaczy? Powiedz normalnie... - Spier*alaj.
- Co zamierzasz robić w sobotę? - Wyspać się. - A potem? - A potem niedziela.
Moja znajoma raz pomyliła walium z tabletkami antykoncepcyjnymi. W rezultacie ma 14 dzieci, ale wcale się tym nie przejmuje.
Ojciec woła syna: - Synu, znalazłem papierosy w kieszeni twojej kurtki. - No i co? - Jesteśmy na Jamajce, jest 40 stopni, na co ci kurtka?!
Praca w biurze jest jak seks: staram się przez 2 minuty, potem jestem znudzony, kończę szczęśliwy i wracam do domu.
ZŁOTY PODZIAŁ
Krolowa_sniegu kroi śledzie do sałatki. - Kochanie, pokroić na ćwiartki, czy na połówki? Na co Nasz Kochany Whisky obojętnym tonem: - Pokrój na zerosiódemki...