psy
hit
fut
lek
emu
syn
#it

babcia w sklepie

Spotkanie anonimowych...

Spotkanie anonimowych nałogowców:
- Jestem alkoholikiem...
- Palę papierosy...
- Nie mogę oderwać się od Internetu...
- Pięć lat temu byłem alkoholikiem. Wyleczyłem się, ale nie mogę przestać tu przychodzić...

- Panie kelner, dlaczego...

- Panie kelner, dlaczego pomidorowa jest w menu po 1, 2 i 3 zł?
- Za złotówkę podajemy talerz, za dwa wlewamy do niego zupę, a za trzy podajemy nawet łyżkę

DEKALOG BURDELMAMY...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W tramwaju kanar podchodzi...

W tramwaju kanar podchodzi do grupy szalikowców i mówi:
- Poproszę bilety do kontroli.
- Zjeżdżaj stąd! - reagują szalikowcy.
Kanar daje sobie spokój, podchodzi do staruszka i prosi o bilet. Na to staruszek:
- Nie słyszał pan co koledzy powiedzieli?

Szpital, oddział położniczy......

Szpital, oddział położniczy...
Trzy kobiety (murzynka, wrocławianka, warszawianka) urodziły synów, niestety pielęgniarki były roztargnione i pomyliły dzieci.
Jako ze matki nie doszły jeszcze do siebie postanowiono aby to ojcowie rozpoznali swoich synów.
Przychodzi wrocławianin, lekarz się pyta:
- "Który jest pana syn?"
Na to ojciec wskazuje na murzyna. Lekarz zwątpił i pyta się:
- "Czy jest pan pewien?"
Na to Wrocławianin:
- "Tak, nie będę ryzykował Warszawiaka"

Na budowie idzie sobie...

Na budowie idzie sobie robotnik i ciągnie za sobą łańcuch. Spotyka go majster i krzyczy:
- Na cholerę ciągniesz ten łańcuch???!!!
- A co mam go pchać?! Ze spokojem odpowiada robotnik.

Ludożercy segregują złapanych...

Ludożercy segregują złapanych białych.
- Zdrowy?
- Zdrowy.
- To na mięso.
- Następny.
- Zdrowy?
- Chory.
- Na co?
- Na cukrzyce.
- To na kompot.