Nagranie jest niezwykle urocze. Widoczna na nim pani zaznacza jednak, że tak naprawdę jest to forma zabawy z psem. Gdy każe mu się zejść z łóżka nieco ostrzejszym tonem, ten natychmiast wykonuje rozkaz.
Wystarczyło go natrzeć kocem i chwilę później straszył już swoim wyglądem
Autor filmu uznał, że z kotem to już na pewno wygra. Okazuje się, że niekoniecznie.
Pokaz możliwości nowego modelu kameleona. Chce go! Tylko potem jak go znaleźć w mieszkaniu?