psy
fut
hit
#it
syn
lek
emu

Koci lans na dzielnicy

W rodzinie urodziły się...

W rodzinie urodziły się pięcioraczki. Zjechała się cała rodzina podziwiać. Gdy wszyscy nacieszyli się maleństwami, przy pięcioraczkach został tylko kynolog. Chodzi, ogląda, podnosi rączki, coś mierzy. W końcu mówi do ojca pokazując na jedno z dzieci: "Ja bym zostawił tego!"

Supermarket odwiedziło wyjątkowo duże stado kaczek. Nie zgadniecie, gdzie się udały

Klienci i pracownicy marketu sieci CVS w Saratoga Springs w stanie Nowy Jork przecierali oczy ze zdumienia, gdy do sklepu weszło stadko pięćdziesięciu kaczek. Zwierzęta bez problemu przeszły przez podwójne drzwi na fotokomórkę.

Polak w Arabii: ...

Polak w Arabii:
Kupił wielbłąda , lecz wielbłąd go nie słuchał.
Wraca do araba i zaczyna rozmowę:
Polak:Ten wielbłąd jakiś dziwny nie potrafi biegać chodzić co pan poradzisz ?
arab: dawaj go pan na kanał
Arab wziął dwa pustaki trzasną wielbłąda po jajach a ten poszedl jak burza.
Polak na to drapiąc się po głowie
-Ale jak ja go teraz dogonię ?
arab :
-A stawaj pan na kanał.

Dwa psy wracają ze szkoły....

Dwa psy wracają ze szkoły.
- O co cię pytali na egzaminie z mitologii?
- O psa Cerbera. A ciebie o co pytali z języków obcych?
- Kazali mi miałczeć.

Kochają się dwa psy....

Kochają się dwa psy. Jeden mówi do drugiego:
- Jak mówiłam Ci żebyś się zabezpieczył to nie miałam na myśli obroży przeciwpchelnej

NO CÓŻ... ÓSEMKA DO USUNIĘCIA

Szop Oscar wcale nie chce być praczem - woli karierę stomatologa. Jednak jego przyjaciel beagle nie wydaje się być tym pomysłem zachwycony.

NO! TROCHĘ NAROZRABIAŁ....

Film ma prawie 700 tysięcy wyświetleń, a internauci już łączą siły, żeby ustalić tożsamość mężczyzny, który nieomal wyzionął ducha na widok ekscesów swojego pupila.

Wszystko wydarzyło się w londyńskim Richmond Park - największym ogrodzonym parku miejskim - po którym biegają jelenie. Pan X wyprowadzał swojego psa na spacer i nagle stracił nad nim kontrolę. Kiedy rozbrykany Fenton ruszył w stronę jeleni, rozpętał się chaos. Nagle do akcji wkroczył spanikowany właściciel

Idzie stary byk po łące...

Idzie stary byk po łące z młodym byczkiem. W pewnym momencie młody woła do starego na widok stadka jałówek:
- Chodź podbiegniemy szybciutko i przelecimy parę.
Na co stary:
- Po pierwsze nie podbiegniemy, tylko podejdziemy, po drugie nie szybciutko, tylko po woli, a po trzecie nie parę tylko wszystkie.