psy
fut
hit
#it
emu
syn
lek

Mały słonik koniecznie potrzebuje przytulenia

NO BO ON CHCIAŁ KOŚĆ...

Desi, bardzo uroczy buldog, obchodził swoje urodziny. Z tej okazji dostał od swoich opiekunów specjalny psi przysmak. Nawet oni nie spodziewali się, że pies potraktuje urodzinową niespodziankę jak zło wcielone:

Wchodzi zajączek do lisiej...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Król zwierząt kazał wybudować...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Lew przechodzi obok małpy...

Lew przechodzi obok małpy a ta:
- Osollemijo - śpiewa.
Lew przechodzi obojętnie.
Małpa nadal śpiewa to samo.
Lew nie wytrzymuje i mówi:
- Cicho bądź.
Małpa znów.
- Zamknij się, bo jak nie, to Ci wszystkie zęby powybijam!
Małpa znowu.
Lew jej powybijał zęby.
Małpa je pozbierała, a gdy miała je w dłoni, to zaczęła nią potrząsać i śpiewać:
- La cucaraccha, la cucaracha.

Dwa orły skaczą w przepaść...

Dwa orły skaczą w przepaść a w ostatniej chwili rozkładają skrzydła i lecą w górę.
Dochodzi do nich wilk i pyta:
- Hej wy co robicie?
- Wyluzowujemy się.
- A mogę z wami?
- Jasne.
Orły pokazują mu jak to się robi.
Teraz wilk leci z nimi a jeden z orłów pyta się go:
- Hej Ty, a Ty masz skrzydła?
- Nie.
A drugi orzeł na to:
- O kur**, Ty to dopiero jesteś luzak.

NIGDZIE NIE IDĘ! DOBRZE MI TU!

Nagranie jest niezwykle urocze. Widoczna na nim pani zaznacza jednak, że tak naprawdę jest to forma zabawy z psem. Gdy każe mu się zejść z łóżka nieco ostrzejszym tonem, ten natychmiast wykonuje rozkaz.

Siedzi zajączek, wilk...

Siedzi zajączek, wilk i żółw. Na stole stoi butelka wódki. Zwierzęta stwierdziły, że to za mało i trzeba by skoczyć po jeszcze. Wilk z zajączkiem od razu wskazali na żółwia. Żółw powiedział:
- Pójdę, ale nie możecie wypić ani kropelki.
Mija tydzień, żółwia nie ma, wilk mówi:
- Pijemy.
- Obiecaliśmy żółwiowi, że nie będziemy pić bez niego.
Tak minął 2 i 3 tydzień. W końcu zajączek bierze butelkę do ręki z zamiarem otwarcia, a żółw wygląda za krzaków i mówi:
- Ej... bo nie pójdę.

Siedzi wrona na gałęzi...

Siedzi wrona na gałęzi i mówi:
-lewe skrzydło czarne, prawe skrzydło czarne. Kurcze wyglądam jak Batman!