Rozmowa:" Hej, dzwonię do Ciebie, bo niestety nie mogę z Tobą rozmawiać. Aha, aha, no naprawdę zaraz nie będę mogła, aha...."
To co na początku wygląda na zwykły wyścig motocyklowy, zmienia się nagle w pościg za narowistym dzikim motocyklem.
- Dlaczego pijesz tak dużo wody? - Bo właśnie zjadłem jabłko. - A co to ma do rzeczy? - Zapomniałem je umyć!
Nie mam pojęcia jak nazywa się to po polsku,ale wygląda świetnie.
Co w chwili ślubu może być ważniejsze od przysięgi małżeńskiej? Czy istnieją słowa, które poruszają mocniej niż sakramentalne ''tak''? Wygląda na to, że tak. Inaczej panna młoda nie odpisałaby na tego SMS-a.