Nerwowy turysta bał się podejść zbyt blisko do ściany skalnej - A gdybym spadł z krawędzi? - tłumaczy się przewodnikowi. - W tym przypadku niech pan nie omieszka spojrzeć w prawo. Będzie pan zachwycony widokiem. - odpowiada przewodnik.
Rozmowa dwóch facetów: - Jestem człowiekiem, która zważa na swoje słowa. - Luz, kapuję. Ja też jestem żonaty.