Wystarczy świeczka i zapalniczka. A efekt całkiem ciekawy!
To się nazywa trzymać fason i mieć poczucie rytmu i humoru...
"Ktoś w tym domu kradnie moje jedzenie. Nie wiem, który to z moich współlokatorów, ale za gdy tylko się odwrócę, jedzenie znika." Chyba powinien zatrudnić Detektywa Rutkowskiego. Albo obejrzeć się za siebie...
Matka natura nigdy nie przestanie nas zaskakiwać.