Przychodzi informatyk do sklepu i zwraca się do sprzedawcy: - Poproszę środki do czyszczenia portów wejścia/wyjścia. - Że co? - Tfu... pastę do zębów i papier toaletowy.
Ach śpij kochanie, wielki pająk zapi*****a po ścianie, jak ja wezme duży kij i za****e jemu w ryj, to on zdechnie, a Ty śpij.
Sekretarka do szefa: - Nie chciałabym naciskać, ale jak nie dostanę podwyżki, to będę zmuszona opublikować pamiętniki.
Kolejne testy urządzenia kaskaderskiego do dachowania/wystrzeliwania samochodów, na potrzeby produkcji filmowych.